Zapytaliśmy nowego burmistrza Lęborka, Jarosława Litwina, jakie plany ma w sprawie zagospodarowania terenów po dawnym basenach miejskich przy ul. 8 Maja. Włodarz miasta zapowiada zmiany.
Baseny przy ul. 8 Maja powstały na początku lat 30., jeszcze za czasów, gdy Lębork znajdował się na terenie Niemiec. Były zasilane wodą z przepływającej nieopodal rzeki Łeby. Swoją funkcję spełniały jeszcze w latach powojennych. Zostały zamknięte pod koniec lat 50. i od tamtej pory stanowią jedynie relikt po dawnych czasach.
Alkohol, papierosy i tony śmieci
Obecnie na terenie kompleksu znajdują się urządzenia do ćwiczenia na świeżym powietrzu oraz niewielki plac zabaw. Do niedawna przy rzece znajdował się również drewniany pomost, jednak został on zdemontowany po tym, gdy ktoś postanowił rozpalić na nim ognisko. Miejsce to przyciąga do teraz tłumy ludzi, jednak nie jest to tak piękny obrazek, jak niegdyś. Ławki oraz polanki przy rzece stanowią głównie miejsce spotkań okolicznej młodzieży oraz amatorów trunków alkoholowych. W parze z tym idzie ogrom śmieci, które można zaobserwować w okolicy dawnych basenów. Kompleks jest smutnym obrazkiem tego, co kiedyś stanowiło jedno z głównych miejsc życia towarzyskiego w Lęborku.
Burmistrz Lęborka chce zmian w sprawie basenów
Nowy burmistrz Lęborka Jarosław Litwin zapowiedział już zajęcie się tematem basenów.
– Na pewno nie uda nam się pochylić nad tym problemem w tym roku, ponieważ musimy na razie bazować na budżecie, który został uchwalony przez władzę poprzedniej kadencji – informuje burmistrz. – Jednak już od przyszłego roku, gdy będzie można wpisać ten projekt w budżet, zamierzamy się tym zająć. Na pewno zorganizujemy spotkania społeczne, aby mieszkańcy Lęborka mogli się wypowiedzieć, czego oczekują od nas i co chcieliby zobaczyć w miejscu tych basenów. Wtedy będziemy mogli zacząć prowadzić dokumentację oraz starania o dofinansowanie projektu, który z pewnością wyjdzie miastu na dobre.
Jest to nowe podejście w sprawie kompleksu, ponieważ poprzedni burmistrz Witold Namyślak niejednokrotnie podkreślał, że nie miał w planach podejmować się jakichkolwiek prób odnowienia tego miejsca.
Fot. Kacper Konopiński, Miejska Biblioteka Publiczna w Lęborku
