Przeczytaj drugą część rozmowy z 19-letnią Nikolą Pobłocką – tegoroczną maturzystką i najmłodszą radną w historii Lęborka.
Nie mogę nie zapytać o Pani ocenę wyników wyborów na burmistrza Lęborka. Zwyciężył Jarosław Litwin, który zdobył 7524 głosy, co dało 57,88% poparcia. Natomiast dotychczasowy burmistrz Witold Namyślak uzyskał 5476 głosów, co przełożyło się na 42,12%. To aż ponad 2 tys. głosów różnicy. Czy jest Pani zaskoczona decyzją mieszkańców Lęborka? Czy chciały Pan coś podpowiedzieć nowemu burmistrzowi? Czy ma Pani dla niego jakąś poradę?
– W trakcie kampanii słyszałam jak wiele osób mówiło, że chciałoby zmian, dlatego nie byłam bardzo zdziwiona, że tak się stało. Mam nadzieję, że pan Litwin jako burmistrz będzie więcej niż poprzednik słuchać ludzi, ale sądzę, że nasz nowy burmistrz o tym wie.
Co Pani zdaniem zadecydowało o tym, że młody, 36-letni Jarosław Litwin wygrał wybory i to w pierwszej turze? Dodajmy, że zwyciężył on w 19 obwodach głosowania, a Witold Namyślak tylko w czterech. Czy wpływ miało to, że Jarosław Litwin był radnym przez trzy kadencje oraz przewodniczącym Rady Miejskiej? A może miał skuteczniejszą kampanię i przekonał mieszkańców? Czy po prostu może mieszkańcy byli już zmęczeni rządami tego samego człowieka przez tyle lat? Zwyciężyła chęć zmiany?
– Sądzę, że dzięki temu, że pan Litwin był radnym oraz przewodniczącym Rady Miejskiej, ludzie mogli zobaczyć jak działa już wcześniej, co dało dobre wyniki. Ludzie potrzebują i oczekują zmian i stawiają na rozwój.
Od czego swoją pracę powinien rozpocząć nowy burmistrz? Czy może Pani wymienić najważniejsze sprawy, którymi powinien się natychmiast zająć? Sam Jarosław Litwin pytany przeze mnie mówi, że będzie działał wielotorowo. Chciały m.in. zająć się niezrealizowanymi projektami z Budżetu Obywatelskiego.
– Oczywiście, że burmistrz ma rację. Budżet Obywatelski to głos i potrzeby lęborczan. Jestem po rozmowie z burmistrzem Jarosławem Litwinem i mamy bardzo podobne spostrzeżenia na rozwój miasta, ale dla mnie jest jeszcze za wcześnie, by mówić o szczegółach.
Jaka przyszłość czeka mieszkańców Lęborka pod rządami nowego burmistrza? Czy rzeczywiście mieszkańcy Lęborka już w szybkim czasie zauważą różnicę w sposobie zarządzania miastem?
– Burmistrz na pewno będzie chciał zrobić wszystko co w jego mocy, aby rezultaty były szybkie, ale pamiętajmy, że wszystko wymaga czasu i nie oczekujmy zmiany z dnia na dzień.
Ustępujący burmistrz Witold Namyślak zarządzał Lęborkiem z przerwami przez ponad 20 lat (w latach 1993–1998, 2002–2007, 2010–2014, 2014-2018 oraz 2018-2024). To aż pięć kadencji. Pytany przeze mnie wymienił jako swój największy sukces budowę elektrociepłowni opalanej biomasą. Jakie widzi Pani zasługi odchodzącego burmistrza, a jakie porażki? Czego było więcej?
– W tych wyborach lęborczanie ocenili pracę byłego burmistrza Witolda Namyślaka. Przeszłość już znamy, a teraz przed nami teraźniejszość i wierzę, że lepsza przyszłość.
Jak będzie wyglądała sytuacja w nowej kadencji Rady Miejskiej? Przypomnijmy, że KWW Jarosława Litwina Czas Na Zmiany uzyskał siedem mandatów, a następny jest KKW Koalicja Obywatelska, który otrzymał sześć mandatów. Pozostałe komitety: KW Prawo i Sprawiedliwość, KWW Lepszy Samorząd i KWW Ziemia Lęborska mają odpowiednio trzy, trzy i dwa mandaty. Czy radni wszystkich opcji osiągną porozumienie ponad podziałami dla dobra miasta? Jak Pani przewiduje, z jakim ugrupowaniem radni Jarosława Litwina stworzą koalicję?
– Mam nadzieję, że każdy z radnych jako swój priorytet będzie na pierwszym miejscu miał dobro mieszkańców, a jak będzie to się okaże.
Wśród nowych radnych będzie też dotychczasowy burmistrz Witold Namyślak. Jaka będzie jego rola w nowej kadencji? Czy w sposób szczególny będzie „przyglądał się” nowemu burmistrzowi i jego radnym?
– To pytanie proszę kierować do byłego burmistrza Witolda Namyślaka. Uważam jednak, że będzie miał okazję podzielić się swoim doświadczeniem i wiedzą podczas sesji i pracy w komisjach.
Również trzy mandaty KW Prawo i Sprawiedliwość będzie miał w Radzie Powiatu Lęborskiego (3962 głosów, co dało 15,87% poparcia). Radnymi zostali Marcin Brodalski, Jacek Perlak i Krzysztof Wetta. Więcej mandatów – odpowiednio sześć i pięć – mają KWW Jarosława Litwina Czas Na Zmiany i KKW Koalicja Obywatelska. Ten wynik też chyba nie jest w pełni zadowalający?
– Tak jak wspomniałam, dla mnie liczy się praca dla mieszkańców, bez patrzenia na szyld, ponad podziałami na rzecz Lęborka.
Mandatu nie udało się zdobyć Pani tacie – Marcinowi Pobłockiemu, który w odróżnieniu od Pani startował z ostatniej, bo 12. pozycji listy PiS w okręgu wyborczym nr 1 (243 głosy i 1,88 poparcia). Dało to trzecie miejsce na liście PiS. Było blisko, zabrakło niewiele głosów. Gdyby się udało to zarówno ojciec jak i córka byliby radnymi. Proszę zdradzić, czy była między Wami jakaś rywalizacja, mimo że reprezentowaliście tę samą partię i startowaliście do różnych rad?
– Z tatą nie rywalizowaliśmy, a wzajemnie się wspieraliśmy. Gdy pojawiły się wyniki, tata był dumny z tego, że osiągnęłam wysoki wynik. Mój tata jest dla mnie od zawsze wielkim wsparciem i moim motywatorem. Jest nie tylko rodzicem, ale i przyjacielem.
Jest Pani tegoroczną maturzystką, na początku maja podejdzie Pani do egzaminów dojrzałości. Jak jest Pani do nich przygotowana? Z jakich przedmiotów będzie Pani zdawać? Jak podsumuje Pani okres nauki w Zespole Szkół Gospodarki Żywnościowej i Agrobiznesu w Lęborku?
– Sądzę, że jestem dobrze przygotowana, uczę się systematycznie, ale trzeba pamiętać, że najważniejsze jest pokonanie stresu, aby przez niego nie popełniać błędów i nie mieć nagle pustki w głowie. Będę zdawać maturę na poziomie podstawowym z języka angielskiego, polskiego oraz matematyki. Natomiast na poziomie rozszerzonym z języka angielskiego, języka polskiego oraz wiedzy o społeczeństwie. Każdemu maturzyście życzę powodzenia!
Z pewnością, tak jak i większość absolwentów lęborskich szkół ponadpodstawowych, zamierza Pani wyjechać na studia do innego, większego miasta. Czy już Pani zdecydowała, jaki kierunek chce studiować i na jakiej uczelni? Czy bycie miejską radną nie przeszkodzi w studiowaniu i na odwrót?
– Zdecydowałam już o kierunku mojej dalszej nauki i uczelni, na którą się wybiorę. Zdaję sobie sprawę, że w związku z wyborem do Rady Miejskiej przybędzie mi obowiązków, ale wierzę, że uda mi się to wszystko pogodzić.
Czego możemy Pani życzyć zarówno w życiu prywatnym, jak i w pracy radnej w nowej kadencji Rady Miejskiej w Lęborku?
– Jestem bardzo wdzięczna wyborem na radną. W życiu osobistym, żebym zdała maturę i dostała się na wybrany kierunek studiów, a w Radzie Miejskiej, żebym spełniła oczekiwania wyborców, którzy obdarzyli mnie mandatem zaufania. Aby mi nigdy nie zabrakło tych sił i energii jakie mam w tej chwili.
Dziękuję za rozmowę.
Przeczytaj pierwszą część rozmowy z Nikolą Pobłocką:
Nikola Pobłocka: „Nie będę gwiazdorzyć. Czeka mnie dużo pracy na rzecz mieszkańców Lęborka” [ROZMOWA cz. I]
Przeczytaj też pierwszą i drugą część wywiadu ze Zbigniewem Rudykiem:
Zbigniew Rudyk o wyborach w Lęborku: Namyślak przegrał, bo startował z partii Tuska [ROZMOWA cz. I]
Zbigniew Rudyk o wyborach w Lęborku: Litwin straci wizerunkowo, jeśli zawiąże koalicję z Namyślakiem [ROZMOWA cz. II]
Przeczytaj też wywiad z Jarosławem Litwinem i Witoldem Namyślakiem:
Nowy burmistrz Lęborka komentuje wybory. ROZMOWA z Jarosławem Litwinem
Witold Namyślak: Przyszedł czas, żeby ktoś inny został burmistrzem [ROZMOWA]
Zdjęcie: Nikola Pobłocka
6 Comments
Najwiekszymi poraszkamidla mnie jest to że poprzedni burmistrz robił ludzią eksmisje z mieszkania na mieszkanie i traktowal ludzi jak przedmioty i nie sprawiedliwie i mam nadzieje ze nowy burmistrz u morzy nie ktorym ludzią zadłurzenia zwłaszcza tym co mają takie małe zadłuzenia i że bedzie suchał mieszkańców leborka jak sie do niego zwrócą o pomoc i o zamiane mieszkania ja naprzykład mieszkam na mieszkaniu socialny a chciała bym muec normalne mieszkanie z osobna kuchnia i pokojem i łazienką bo ti nie sprawiedliwe że poprzedni burmistrz zawsze twierdził że mi się mieszkanie komunalne nie nalerzy i nowy burmist powinien jeszcze zrobic taki maly porządek w Ademie bo naprzykład pani sabina jest bardzo nie przyjemna dla ludzi mam nadzieje że zostane ikongnito
😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱PA D Ł E M wezwijcie🚑 i 🚓
Matko jedyna 😱 Natali co ty tam napisałaś możesz powtórzyć
Dajta spokój Natali już nie polewajcie jak to się rozniesie to będzie CYRK
na wstepnie pozdrawiam wszystkich ja terzbym hciał mieszkanie bo nie hce już mi się płacić kredytu i tez chce jak pani Natalia osobno kuhnie i pokoje i toalete i też chce kasę zmops bo mam mało a to nie jest prawdą że pani Sabinka nie jet uprzyjma to nie prawda w Ademie ludzie sa Z ❤️ i jest pożondek no i jeszcze jak by się wsUscy do siebie usmihali to byłoby fajnie
Boże to teraz dzieci rządzą w Lęborku ….
Comments are closed.