Zbudowali studzienkę, a nie podłączyli jej do kanalizacji

Mieszkańcom Osiedla Sportowa życie utrudniają zastoiny wodne, które tworzą się na ul. Teligi przy kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Urzędnicy uważają, że winna temu jest studzienka.

reklama

Mieszkańcy Osiedla Sportowa zwrócili się do nas, ponieważ na ulicy Teligi tworzą się zastoiny wodne. Zdaniem jednej z mieszkanek woda stoi na ulicy od jesieni zeszłego roku i nic nie zapowiada się, aby problem miał zostać rozwiązany. Cierpią na tym piesi, którzy szerokim łukiem omijają chodnik przy kościele, żeby nie załapać się na błotnistą kąpiel, spowodowaną przejeżdżającym samochodem.

– Otrzymaliśmy zgłoszenie o problemie i podjęliśmy już działania w tej sprawie – mówi Adam Smoliński, kierownik Wydziału Utrzymania Dróg i Terenów Komunalnych Urzędu Miejskiego w Lęborku. – Trzykrotnie zamawialiśmy pracowników, którzy mieli przeczyścić odpływ, ponieważ myśleliśmy, że piach zatykał otwory studzienki. Hydraulicy stwierdzili jednak, że problem jest zupełnie innej natury. Studzienka nie jest podłączona do sieci kanalizacyjnej, co oznacza, ze woda, która do niej spływa wsiąka w glebę. Przy większych opadach woda nie nadąża wsiąkać i tworzą się zastoiny. Nie rozumiem, dlaczego przy budowie studzienki została podjęta decyzja o zamontowaniu jej bez podłączenia do sieci, ale teraz musimy ten problem rozwiązać. Dziwi mnie, że wyszło to dopiero teraz, bo studzienka jest tam już od lat.

Pracownicy wydziału są w trakcie oględzin. Niewykluczone, że studzienka będzie musiała zostać podłączona do sieci kanalizacyjnej, co będzie się wiązało z kosztownymi pracami ziemnymi.

Fot. Kacper Konopiński

reklama