Zarzut znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem usłyszeli młodzi rodzice z powiatu lęborskiego. Wpadli, gdy z dzieckiem poszli do szpitala.
Półtoraroczna dziewczynka trafiła do szpitala w Wejherowie w czwartek, 31 sierpnia. Dziecko, które przywieźli tam rodzice, miało na ciele liczne obrażenia. Jak dowiedzieliśmy się w Komendzie Powiatowej Policji w Lęborku, lekarz, który przyjmował to dziecko zobaczył na jego ciele obrażenia, które mogły nasuwać przypuszczenia, że ktoś się nad nim znęcał.
– Lekarz natychmiast powiadomił policjantów, którzy po przyjeździe na miejsce zabezpieczyli ślady i dowody – mówi st. asp. Marta Szałkowska, oficer prasowy lęborskiej policji. – Zatrzymali też do sprawy rodziców dziecka – mieszkańców powiatu lęborskiego – kobietę i mężczyznę w wieku odpowiednio 22 i 23 lat. Te osoby usłyszały już zarzuty znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem.
W sobotę, 2 września, zostali oni doprowadzeni do sądu, który zadecydował o ich tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy.
Sprawą ma zająć się prokuratura.
4 Komentarze
Zabawkę sobie znaleźli? Mam nadzieję , że dostaną spore wyroki towarzystwo spod celi odpowiednio się nimi zajmie.
Widać, ze to potwory z gębami żadną myślą nie skażone. Zwłaszcza mamuśka -pustostan. Takie coś powinno być razem z tatusiem wysterylizowane. Mam nadzieję że odbiorą prawa rodzicielskie
Gdzie widać? Przecież nie ma zdjęć? No i co ma wygląd do czynów? Piszesz o ludziach których sobie wyobraziłeś a nke o rzeczywistej sprawie. Nic jeszcze nie jest potwierdzone a rodzice zawsze są brani pod uwagę jako pierwsi bo spędzają z dzieckiem najwięcej czasu. Najważniejsze że lekarz odpowiednio zareagował i że dziecko jest teraz bezpieczne.
Puki co nikt nie jest jeszcze skazany. Znając z własnego doświadczenia w jaki sposób policja podchodzi do spraw oraz poziom dziennikarstwa w większości przypadków nie wydaję osadów.
Komentarze są wyłaczone