Wakacje – to właśnie słowo kojarzy się nam ze słońcem i wylegiwaniem się nad wodą. Dla motocyklistów jednak jest to czas, w którym po długich przygotowaniach i planowaniu wyruszają podbijać drogi zarówno krajowe jak i międzynarodowe.
Podstawą do dalekiego wyjazdu motocyklem jest jego stan techniczny, a przede wszystkim stan ogumienia i układu hamulcowego. Warto pamiętać, że opony motocyklowe zużywają się znacznie szybciej niż samochodowe i pomimo iż mają jeszcze spory zapas do wskaźnika zużycia, to przy prędkościach autostradowych oraz wysokich temperaturach może się to bardzo szybko zmienić, a szczególnie przy zastosowaniu opon sportowych. W gorącym klimacie ważny jest również stan układu hamulcowego, a w szczególności przewodów i płynu hamulcowego. W ekstremalnych przypadkach przy częstym hamowaniu stare przewody ulegają znacznemu rozszerzeniu a gorący płyn hamulcowy osłabia działanie całego układu.
Czytaj również: https://www.lebork24.info/news,1262,lebork24.info_i_Fundacja_quotBezpieczny_Motocyklistaquot___kolejny_porady_dla_fanow_dwoch_kolek_film
Gdy już mamy sprawny motocykl możemy zacząć planować wymarzoną podróż. Nie ulegajmy jednak zbyt dużym ambicjom i rozplanujmy wyjazd w miarę możliwości i doświadczenia. Pokonanie 1000 kilometrów jest możliwe ale dla mniej doświadczonego motocyklisty może być bardzo męczące i odebrać przyjemność z dalszej podróży. Rozplanujmy więc trasę tak, by jechać spokojnie i móc pozwolić sobie na dodatkowe przystanki. Wybierając się poza granice kraju warto sprawdzić czy nie potrzebujemy specjalnych pozwoleń lub dodatkowego wyposażenia motocykla. Jadąc nawet po europie możemy napotkać wymóg podróżowania w kamizelkach odblaskowych (Holandia) lub nasz kask może być skontrolowany pod względem odpowiednich atestów (Włochy).
Po opracowaniu planu podróży następuje jeden z najcięższych etapów przygotowań, czyli spakowanie najbardziej potrzebnych rzeczy i przedmiotów. Ze względu na małą pojemność bagażową motocykla musimy ograniczyć się do zabrania najpotrzebniejszych rzeczy. Nie chodzi tu oczywiście o ubrania czy kosmetyki bo to indywidualna sprawa każdego kierującego ale co zabrać by nie utkną na trasie?
Na początek warto zrobić listę najpotrzebniejszych rzeczy czyli:
-komplet bezpieczników
-żarówki
-podstawowe klucze i śrubokręt
-co najmniej 2 metry kabla (by w razie rozładownia podłączy się do akumulatora innego motocykla)
– co najmniej 1metr wężyka do paliwa (w razie braku paliwa można spuścić z innego baku)
– smar do łańcucha
Czytaj także: https://www.lebork24.info/news,1181,Fundacja_quotBezpieczny_motocyklistaquot_i_portal_www.lebork24.info_polecaja
Są to oczywiście tylko podstawowe elementy wyposażenia motocykla, które pomogą nam w razie niewielkich problemów. Jeśli jednak wybieramy się w bardziej odludne tereny warto również zabrać ze sobą zestaw naprawczy do opon, który pozwoli nam na dojazd do najbliższej wulkanizacji. Dobrym pomysłem jest również zaopatrzenie się w zestaw naprawczy do linek, który jest niezmiernie przydatny w przypadku np. zerwania linki od sprzęgła bez której jesteśmy unieruchomieni na dobre.
Mapa jest jedną z ważniejszych rzeczy jaka powinna się znaleźć na pokładzie naszej maszyny. W dobie nawigacji wydaje się ona zbyteczna lecz w przypadku wyczerpania baterii, awarii lub braku zasięgu będziemy szczęśliwi, że ją posiadamy.
Zaskoczeniem może by kolejna rzecz jaka zaproponuję, a jest nią koc termiczny. Dostaniecie go w każdej aptece i warto zaopatrzy się w co najmniej dwa bo po rozłożeniu prawdopodobnie nie będziecie w stanie go złożyć do poprzednich rozmiarów. Koc ten już kilkakrotnie uratował mnie przed palącym słońcem i schłodził nieco w czasie największych upałów, a w zimny wieczór gdy już ręce kostniały z zimna ogrzał w kryzysowym momencie.
Gdy mamy już skompletowane wyposażenie motocykla zabieramy się za sprawdzenie i zanotowanie adresów i telefonów warsztatów i sklepów z akcesoriami motocyklowymi znajdującymi się w okolicach planowanej trasy. Dla bardziej zapobiegawczych podróżników polecam wykupić dodatkowe ubezpieczenie gwarantujące nam naprawę nocleg i holowanie maszyny. Oferty warto jednak dokładnie czytać i porównywać bo różnią się od siebie znacznie i zawierają sporo ukrytych wymagań, które trzeba spełnić. Kopia wszystkich dokumentów oraz zapasowe kluczyki to kolejny punkt na liście rzeczy koniecznych do zabrania. Tak samo ważna jest gotówka bo nie wszędzie są bankomaty i nie wszystkie karty bankomatowe działają za granicą.
Mając te wszystkie przedmioty w podróży możemy czuć się pewniej i wybrnąć z najczęstszych opresji spotykanych podczas wojaży motocyklowych.
Pakując resztę bagażu nie przeciążajmy ładowności maksymalnej kufrów i motocykla. Wszystkie przedmioty muszą zostać zamontowane w prawidłowy sposób by nie przemieszczały się powodując zmianę środka ciężkości motocykla i destabilizując go w zakręcie oraz by nie zgubić niczego podczas podróży.
Tak przygotowani możemy ruszać śmiało ku przygodzie.
Marcin Makowski – Fundacja „Bezpieczny Motocyklista”