Na stronie Powiatowego Urzędu Pracy w Lęborku ukazało się ogłoszenie o naborze na stanowisko komendanta straży gminnej/miejskiej w Łebie. O reaktywacji tej jednostki zdecydowali radni miejscy na sesji 25 października 2017 r., czyli dokładnie dwa lata po jej wcześniejszym rozwiązaniu.
W 2015 roku burmistrz Łeby Andrzej Strzechmiński stwierdził, że przyczyną rozwiązania straży miejskiej były bardzo słabe wyniki pracy strażników.
– Wpływały do mnie skargi mieszkańców na działalność straży miejskiej – powiedział w 2015 roku Andrzej Strzechmiński, burmistrz Łeby. – Ludzie twierdzili, że strażnicy działają opieszale, że nie załatwiają sprawy tak jak trzeba, albo nawet w ogóle nie podejmują interwencji.
Co się zmieniło lub co ma się zmienić, że warto straż miejską przywrócić? Zdaniem wielu łebian straż miejska potrzebna jest przede wszystkim w sezonie letnim, gdyż praca policji nie zawsze jest dobrze oceniana. Wynika to z tego, że patroli policji jest zdecydowania za mało, a przyjazd na interwencję trwa – kolokwialnie mówiąc – całą wieczność.
Czy powołanie straży miejskiej wpłynie na poprawę bezpieczeństwa w Łebie? Zdaniem burmistrza, jeśli do pracy zgłoszą się osoby, które faktycznie chcą pracować i czują powołanie do wykonywania tego zawodu, wszystko powinno być dobrze.
– Poprzedni komendant i strażnicy pracowali tak, jakby im na tej pracy nie zależało – stwierdza burmistrz Łeby. – Nie interesowali się tym, na co powinni zwracać uwagę. Jak udawali się na interwencję, to mówili, że burmistrz im kazał. Czyli co? Im samym łamanie przepisów nie przeszkadzało? Takich osób do pracy nie poszukujemy.
Na pytanie, czy jeśli swoją ofertę chciałby złożyć poprzedni komendant straży miejskiej Przemysław Banaszak, burmistrz stanowczo stwierdza, że zostanie ona odrzucona.
– To przede wszystkim poprzedni komendant straży miejskiej był winien za złe funkcjonowanie tej jednostki – stwierdza Andrzej Strzechmiński. – Straż Miejska, to formacja, która pełni rolę służebną dla lokalnej społeczności i odpowiada za krzewienie właściwych zachowań, postaw i norm społecznych.
Na stałe w Straży Miejskiej w Łebie zatrudnionych od kwietnia-maja br. ma być dwóch funkcjonariuszy, którzy w sezonie letnim mają być zasileni kolejnymi sześcioma funkcjonariuszami. W sezonie strażnicy mają pracować na dwie zmiany i być dostępni dla mieszkańców także w godzinach wieczornych. Strażnicy do swojej dyspozycji będą mieli samochód osobowy marki Skoda, a siedziba łebskiej Straży Miejskiej będzie znajdowała się w Urzędzie Miasta.
Adam Reszka
