„Kaszubski Związek Pracodawców” zrzeszający blisko 250 firm z całych Kaszub i Pomorza chce, aby przez Pomorze Środkowe z północy na południe przebiegała porządna droga krajowa. Miałaby ona powstać z wykorzystaniem dzisiejszych dróg wojewódzkich „210” (Słupsk-Unichowo) i „212” (Lębork-Bytów-Chojnice). „Kaszubski Związek Pracodawców” proponuje, by Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) przejęła drogi wojewódzkie 210 i 212, wyremontowała je do standardu drogi krajowej oraz połączyła np. z krajową „25”. Tych, którzy jeżdżą drogami wojewódzkimi 210 czy 212 nie trzeba przekonywać, że są one obecnie bardzo złej jakości.

Droga wojewódzka 210 „biegnie” na południe od Słupska, a droga 212 na południe od Lęborka. Obie łączą się niedaleko Bytowa w jedną drogę 212, którą kierowcy mogą dalej podróżować do Chojnic. Kilkanaście kilometrów za Chojnicami w Zamartem podróżujący mogą „wbić” się w drogę krajową 25, która „leci” do Bydgoszczy i stamtąd już drogami szybkiego ruchu jechać dalej na południe. „Kaszubski Związek Pracodawców” proponuje również, by w ramach modernizacji tej trasy powstało kilka lokalnych obwodnic, m.in. w Bytowie czy Lipnicy.
Jak twierdzą autorzy „projektu”, ten region jest biała plamą w Polsce jeśli chodzi o dostępność do dróg krajowych, szybkiego ruchu i autostrad. Dzięki realizacji ich pomysłu będzie nie tylko łatwiejszy ruch z północy na południe, ale także wzrośnie znaczenie potencjału gospodarczego Pomorza Środkowego. Aby wzmocnić pomysł uruchomienia porządnej drogi krajowej biegnącej m.in. przez powiaty lęborski, słupski, bytowski, kościerski, człuchowski czy chojnicki, niektóre z lokalnych samorządów mają w najbliższych tygodniach podejmować stosowne uchwały w tej sprawie,
Źródło informacji: zawsze pomorze.pl, zdjęcie: GDDKiA
