W dniu dzisiejszym Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podjęła znów decyzję o podniesieniu stóp procentowych. Dotychczasowa główna stopa procentowa NBP, referencyjna, która wynosiła 6,5 % decyzją RPP zostanie podniesiona o kolejne 0,25 % do poziomu 6,75%. Wszyscy kredytobiorcy mogą spodziewać się wyższych rat kredytów. To już 11 podwyżka stóp procentowych, których cykl rozpoczął się w październiku 2021 roku. Wcześniej wysokość głównej stopy procentowej NBP była rekordowo niska, wynosiła 0,1 %, w efekcie czego kredyty hipoteczne znacząco potaniały, a Polacy „rzucili się” do kupna nieruchomości. Proces ten trwał do czasu, gdy stopy procentowe zaczęły znów rosnąć w górę…
Jak się jednak okazuje, wrześniowa podwyżka stóp procentowych wcale nie musi być tą ostatnią, bo RPP może w październiku br podnieść stopy o kolejne 25 punktów bazowych o ile kolejne dane o inflacji nie pokażą spadku dynamiki wzrostu cen dóbr i usług. Po dzisiejszej podwyżce najmocniej wzrosną raty kredytów udzielonych stosunkowo niedawno, np. w zeszłym roku. Najmniejszy wzrost dotknie „starych” kredytów, których okres spłaty skończy się już niebawem.

Jak wylicza „Expander”, jeśli kredyt na 300 000 zł na 25 lat z marżą 2,21% został przyznany we wrześniu 2021 r., to jego rata pod wpływem tej podwyżki wzrośnie o ok. 50 zł. Jest to jednak już jedenasta podwyżka i w sumie rata tego kredytu wzrosła aż o 1 202 zł, z początkowego poziomu 1 337 zł do 2 539 zł. Dla porównania, dla kredytu na taką samą kwotę, ale udzielonego w 2006 r. na 20 lat, czyli którego spłata skończy się za 3 lata, rata po wrześniowej podwyżce wzrośnie tylko o 8 zł, a w porwaniu z wrześniem 2021 r. – o 251 zł.
Inflacja rośnie, wszystko drożeje, kredyty również idą w górę… co nas jeszcze czeka w tym roku ?
Źródło informacji: msn.com; grafiki: pixabay, expander
