Widok stawu w Parku Lecha i Marii Kaczyńskich przechodzi ludzkie pojęcie. Wygląda tak, jakby nikt od dłuższego czasu nie starał się z nim cokolwiek pozytywnego zrobić. Zarówno w samej wodzie, jak i wokół stawu wala się całe mnóstwo śmieci, pustych butelek, tych szklanych i tych plastikowych, powalone drzewa… dramat. To miejsce nie zachęca bynajmniej do odwiedzenia parku, tudzież spędzania w tym miejscu nawet kilku chwil na jednej z ławek. W brudnej wodzie stawu można też było dostrzec „śniętą” rybę… czyżby i do Lęborka zawitały już „złote algi” ? Oczywistym jest, że sezon turystyczny powoli się kończy, ale jak się wydaje, tak reprezentacyjne dla naszego miasta miejsce z całą pewnością zasługuje na godniejszy widok i pilne uprzątnięcie, albowiem obecny stan parku i stawu uwłacza jedynie jego znamienitym Patronom…















