Bankowa machina ruszyła, od piątku Polacy mogą korzystać z ustawowych wakacji kredytowych. Wielkich pułapek na kredytobiorców nie ma, ale należy zwrócić uwagę na wybór odpowiedniego wniosku oraz okresu zawieszenia rat.
Zapytaliśmy Samira Chibani – Experta finansowego z Lęborka czy warto brać wakacje kredytowe i jak wpłyną one na ocenę kredytową klientów. Uzyskaliśmy odpowiedź na to pytanie.
„Nie będą one miały negatywnego wpływu na ocenę punktową klientów.
Mała wyliczanka: Kredyt 200 000 zł, oprocentowanie 8% na okres 25 lat (300msc) – rata 1543 zł (1333 zł odsetki i 210 zł kapitał). Zawieszając 4 raty czyli 6172 zł i jeśli możemy sobie na to pozwolić, przeznaczamy to na wcześniejszą spłatę kapitału. Bank wydłuży nam okres spłaty o 4 miesiące, ale jeśli składając wniosek o nadpłatę kapitału zawnioskujemy o skrócenie okresu kredytowania, okaże się, że nadpłata spowoduje że nasz kredyt skończy się realnie 21 miesięcy szybciej. Oszczędność około 26 000zł!„
„W niektórych bankach, skrócenie okresu kredytowania kosztuje… zwróćcie na to uwagę w Waszych umowach kredytowych.” – dodaje
W razie problemów, pytań, Pan Samir zaprasza na konsultacje pod numerem tel. 508 342 778
Ministerstwo Finansów podało także, że w Biurze Rzecznika Finansowego uruchomiona zostanie infolinia, za pomocą której każdy zainteresowany będzie mógł się zwrócić z pytaniem do eksperta lub zgłosić problem.
