Na terenie rekreacyjnym przy ul. Stamma w Lęborku odbyła się widowiskowa inscenizacja historyczna „Przystanek Niepodległa” pod tytułem „Naczelniku, jesteśmy gotowi”. Wydarzenie zorganizowano w ramach obchodów Narodowego Święta Niepodległości.
Odtwarzane wydarzenia zamknięte zostały w opowieści „Odzyskanie niepodległości i walki z bolszewikami o umacnianie polskich granic w 1920 roku”, której spinającą klamrą była rozmowa wnuczka z dziadkiem, który opowiadał dziecku o wydarzeniach tamtych dni.
Opowieść stworzona i wyreżyserowana została przez Jerzego Hanisza – przez 20 lat tworzącego scenariusze kolejnych epizodów Bitwy pod Krojantami.
Autor i scenarzysta pełnił podczas niedzielnego spektaklu również rolę narratora wciągającego widza w nastrój i emocje szermierczych potyczek i ułańskich szarży. Jak mówił reżyser, w historii Polski jest wiele takich momentów, które w podręcznikach nie pełnią często roli pierwszoplanowych wydarzeń, ale stanowią o finalnym efekcie niepodległościowych dążeń Polaków. Podobne historie być może również zostaną odtworzone w Lęborku, tym bardziej, że frekwencja podczas niedzielnego pokazu potwierdziła zainteresowanie i potrzebę organizowania podobnych wydarzeń.
Zasadniczy pokaz historyczny poprzedziła rekonstrukcja wydarzenia ze współczesnego pola walki – przejęcie przez komandosów z Lublińca terrorystów podczas polskiej misji wojskowej w Afganistanie.
To, że spektakl zorganizowany został w Lęborku nie było dziełem przypadku. Jerzego Hanisza przyciągnęły tu osobiste przyjaźnie jakie zawarł podczas organizacji historycznych rekonstrukcji w innych miejscach kraju, ale również to, że wojskowe tradycje sformowanego we Włocławku a później stacjonującego w Chełmnie (gdzie J. Hanisz mieszka) 8. Pułku Strzelców Konnych kontynuuje 1. Lęborski Batalion Zmechanizowany im. gen. J. Jastrzębskiego.
– Macie tu wspaniałych żołnierzy i jednostkę, która przejęła kawaleryjskie chlubne tradycje umiłowanie Ojczyzny jako wartości, której nikt nie ma prawa dotknąć, ani skalać – mówił reżyser Jerzy Hanisz. – Macie wspaniałych harcerzy kultywujących tradycje spadochroniarzy gen. Sosabowskiego, którzy wsławili się w bitwie pod Arnhem. To miejsce ma potencjał i dobry klimat do tego, by ożywiać historię i wspaniałe tradycje polskiego oręża.
W pokazie wzięli udział aktorzy z Chełmna, Koszalina, Stowarzyszenia Kraina Warty z Obornik Wlkp., jeźdźcy i konie z Jeździeckiego Klubu Sportowego Czarna Podkowa w Gródku, Militarni Lębork oraz Grupa Rekonstrukcyjna Komandosów TASK Force 60, która zaprezentowała epizod antyterrorystyczny z Afganistanu.
Źródło / Zdjęcia: Starostwo Powiatowe w Lęborku