Dzięki intensywnej współpracy policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, Prokuratury Regionalnej w Gdańsku oraz funkcjonariuszy ze Słupska, zatrzymano trzy osoby podejrzane o brutalne zabójstwo 60-letniego mieszkańca Słupska. Jego zwłoki, pozbawione wnętrzności, znaleziono w lipcu 2024 roku w wannie jednego z mieszkań.
Makabryczne odkrycie i śledztwo
10 lipca 2024 roku słupszczanie zgłosili brak kontaktu z sąsiadem oraz fakt, że w jego mieszkaniu od dłuższego czasu pali się światło. Po interwencji policji ujawniono zwłoki mężczyzny w zaawansowanym stanie rozkładu. Ciało leżało w wannie, a z relacji biegłych wynika, że zostało pozbawione wnętrzności.
Śledztwo od początku potraktowano priorytetowo. Na miejscu pracowali policjanci z pionu kryminalnego i dochodzeniowo-śledczego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku, wspierani przez Laboratorium Kryminalistyczne Policji w Gdańsku. Wkrótce ustalono, że do zabójstwa doszło w grudniu 2023 roku.
Zabezpieczenia, analizy, przełom
Policjanci wykonali dziesiątki przesłuchań, przeszukali zapisy z monitoringów, dokonali rekonstrukcji miejsca zbrodni oraz powołali biegłych m.in. z zakresu medycyny sądowej, genetyki, plam krwawych, daktyloskopii i entomologii. To właśnie dzięki zabezpieczonym śladom biologicznym możliwe było powiązanie podejrzanych ze sprawą.
Do zatrzymań doszło 14 i 15 kwietnia tego roku. W ręce policji trafili:
- 36-letni mężczyzna, który usłyszał zarzut zabójstwa i znieważenia zwłok,
- 44-latek, który miał utrudniać postępowanie karne m.in. poprzez zacieranie śladów, a także znieważyć zwłoki,
- 49-letnia kobieta, która – mimo wiedzy o zbrodni – nie zawiadomiła organów ścigania.
Sąd zastosował wobec dwóch mężczyzn tymczasowy areszt. Kobieta została objęta dozorem policyjnym.