Lębork znów na ustach całej Polski! Tym razem powodem zamieszania jest odkrycie dokonane podczas prac archeologicznych pod słynną Wieżą Ciśnień. Jak się okazało, pod fundamentami wieży znaleziono długie, masywne słupy wbite głęboko w ziemię.
Początkowo sądzono, że są to elementy dawnego systemu wodociągowego. Jednak po dokładniejszych badaniach archeolodzy odkryli coś niezwykłego — słupy są wykonane z nieznanego materiału o właściwościach antygrawitacyjnych!
Siedem pionowych, cylindrycznych struktur, sięgających głębokości 643 metrów, a pod nimi komory o wymiarach 80 na 80 metrów. Do tego podziemne, spiralne schody i kanały – tak mają prezentować się podziemie Wieży Ciśnień.
Jednak to nie koniec sensacji! W trakcie dalszych badań archeolodzy natknęli się na tajemnicze hieroglify wyryte na powierzchni słupów. Po wstępnej analizie okazało się, że pismo przypomina znaki znane z innych miejsc na świecie, uważane za pozostałości po cywilizacjach pozaziemskich!
Niektórzy eksperci sugerują, że słupy mogą być pozostałością po obcej cywilizacji, która dawno temu odwiedziła Ziemię i pozostawiła w Lęborku technologiczne dziedzictwo. Pojawiają się też głosy, że Wieża Ciśnień mogła być nie tylko zbiornikiem wody, ale także rodzajem przekaźnika kosmicznego sygnału.
Wykorzystano analizę drgań otoczenia i fal sejsmicznych w celu oszacowania „mikroruchów” wieży, co umożliwiło wykonanie trójwymiarowej tomografii wnętrza o wysokiej rozdzielczości.
To jest Prima Aprilis. Wszystkie informacje i wydarzenia zostały zmyślone.
Na slupy to ma władzą majątki
Ten artykuł to chyba na prima aprilis.. jak rząd koalicji