Zima w Lęborku i powiecie. W weekend strażacy interweniowali 47 razy [ZDJĘCIA]

47 razy wyjeżdżali przez miniony weekend lęborscy strażacy do skutków obfitych opadów śniegu. Interwencje dotyczyły głównie powalonych drzew na drogach. Równie często, bo 56-razy, interweniowali strażacy ze Słupska.

Trudne warunki atmosferyczne sprawiły, że podczas minionego weekendu strażacy mieli pełne ręce roboty. Łącznie interweniowali 47 razy.

– Wyjeżdżaliśmy przede wszystkim do powalonych drzew, gałęzi i konarów, które blokowały przejazd na drogach – mówi st. kpt. Marcin Elwart, oficer prasowy KP PSP w Lęborku. – Takie zdarzenia miały głównie miejsce w gminie Cewice. W Bukowinie powalone drzewo było powodem kolizji samochodu osobowego. Sytuacja miała miejsce w sobotę, 11 stycznia, przed godziną 6:00 rano. Kilka podobnych zdarzeń miało miejsce na terenie gminy Nowa Wieś Lęborska. Np. w sobotę, dwa drzewa przewróciły się na DW 214 w Rybkach. W Lęborku nie było poważniejszych zdarzeń. Natomiast w Łebie doszło do cofki w kanale portowym, ale tam sytuacja jest już opanowana. Na miejscu działało głównie OSP i oficer operacyjny.

reklama

Najwięcej pracy mieli ochotnicy z OSP Łebunia, którzy do powalonych drzew lub zerwanych linii energetycznych wyjeżdżali do: Osowa Lęborskiego, Popowa, Dziechna, Osowca, Bukowiny, Siemirowic, Łebuni-Wądolnika i Okalic. Ponadto w Cewicach doszło do awarii sieci energii elektrycznej.

– W Cewicach energetycy cały czas pracują nad usunięciem awarii i przywróceniem dostaw prądu – informuje st. kpt. Marcin Elwart. – Podczas minionego weekendu dostarczaliśmy też agregaty prądotwórcze. Przywoziliśmy także wodę do gminy Cewice, a zajęły się tym jednostki OSP z terenu gminy Cewice oraz z OSP Nowa Wieś Lęborska. To jednak nie wszystkie nasze działania. Minionej nocy doszło do pożaru budynku gospodarczego w Leśnicach. Nic się nikomu nie stało, ale drewniany budynek praktyczne cały uległ spaleniu wraz z samochodem osobowym, który znajdował się w środku.

Równie dużo pracy mieli strażacy z sąsiedniego powiatu słupskiego. Interweniowali 56 razy, z czego 50 razy do skutków śnieżycy, a 6 razy do podtopień.

– Podtopienia miesimy w Rowach, Ustce i Wytownie – mówi kpt. Piotr Basarab, oficer prasowy PSP w Słupsku. – W sobotę przed południem OSPS Główczyce wyjeżdżało do usunięcia powalonego drzewa, które blokowało DW 213 przy skrzyżowaniu na miejscowość Rumsko. Podobna sytuacja miała miejsce m.in. w Poganicach.

CZYTAJ TEŻ:

reklama