Lęborscy kryminalni przy współpracy z policjantami z Łeby zatrzymali trzech włamywaczy, którzy w ciągu kilku ostatnich dni dwukrotnie włamali się do pensjonatu i magazynu w gminie Wicko, niszcząc wyposażenie i kradnąc co popadnie. Ich łupem padały głównie narzędzia, pieniądze i sprzęt RTV oraz AGD. Sprawcy, popełniając trzy przestępstwa, spowodowali łączne straty w wysokości około 30 tysięcy złotych. Jeden z zatrzymanych odpowie też za kradzież z włamaniem do sklepu w Łebie, do jakiej doszło na początku grudnia ubiegłego roku oraz szereg innych przestępstw, popełnionych od sierpnia, w wyniku których naraził pokrzywdzonych na straty w wysokości ponad 60 tysięcy złotych. Część skradzionych przedmiotów policjanci odzyskali i zatrzymali pasera, u którego znaleźli znaczną ilość środków odurzających.
Na początku grudnia w Łebie rowerzysta, najprawdopodobniej nietrzeźwy, przewrócił się przed jednym ze sklepów. Podniósł z chodnika kostkę brukową, wybił nią szybę w drzwiach i wszedł do środka, kradnąc kasetkę z pieniędzmi. W Nowy Rok złodzieje wypchnęli okno kuchenne w jednym z pensjonatów w gminie Wicko, przez które weszli do środka i ukradli pieniądze, wkrętarko-wiertarkę oraz telefon komórkowy. Cztery dni później „odwiedzili” ten sam pensjonat, tym razem kradnąc w wyniku włamania m.in. osiem telewizorów, laptopa, router, piecyk elektryczny, wzmacniacz i rejestrator monitoringu. Nie pogardzili też pościelą, żelazkiem, prostownicą, frytkownicą czy ekspresem do kawy. Ponadto uszkodzili drzwi wewnętrzne i złamali ramę łóżka. Łączna wartość strat, na jakie narazili właściciela pensjonatu, wyniosła ponad 27 tysięcy złotych.
– W międzyczasie włamywacze okradli też magazyn w gminie Wicko – mówi st. asp. Marta Szałkowska, oficer prasowy lęborskiej policji. – Dostali się tam przeskakując przez ogrodzenie i wyłamując kratę zabezpieczającą magazyn. „Obłupili” się maszynką do cięcia płytek, elementem silnika łodzi motorowej i innymi przedmiotami. Przy okazji uszkodzili szybę w przyczepie kempingowej. Kryminalni z Lęborka i policjanci z Komisariatu Policji w Łebie intensywnie pracowali nad ustaleniem i zatrzymaniem sprawców. Szereg przeprowadzonych czynności wykrywczych, również pozaprocesowych, weryfikacja pozyskiwanych informacji i dokładna analiza zabezpieczonych śladów oraz dowodów, w tym nagrań z monitoringów, doprowadziły w pierwszej kolejności do zatrzymania w miniony wtorek, 7 stycznia, pasera. To 43-letni mieszkaniec gminy Wicko, u którego kryminalni znaleźli i zabezpieczyli trzy pochodzące z kradzieży z włamaniem telewizory i dwie walizki. W jednej znajdowała się skradziona wkrętarko-wiertarka, a w drugiej… opakowanie z białym proszkiem, który po wstępnym badaniu okazał się ponad 130 gramami amfetaminy. 43-latek usłyszał zarzuty paserstwa oraz posiadania znacznej ilości narkotyków. Prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru oraz zakazu opuszczania kraju. Mężczyźnie grozi kara 10 lat pozbawienia wolności.
W środę, 8 stycznia, doszło do kolejnych zatrzymań. Kryminalni przy współpracy z policjantami z łebskiej patrolówki zatrzymali na terenie Łeby trzech mieszkańców tego miasta w wieku 26-31 lat, podejrzewanych o kradzieże z włamaniami. 26 i 28-latkowie usłyszeli po dwa zarzuty kradzieży z włamaniem (do pensjonatu i magazynu), natomiast 31-latek, aż 17: kradzieży z włamaniem, usiłowania dokonania tego przestępstwa, kradzieży oraz posiadania środków odurzających.
– Mężczyzna, działając w warunkach recydywy, od sierpnia ubiegłego roku w Łebie i w gminie Wicko włamywał się m.in. do pensjonatów, lokali usługowych, sklepów, kradnąc głównie pieniądze, ale również odzież, telefony komórkowe, sprzęt komputerowy, hulajnogę elektryczną, puszkę z datkami na rzecz hospicjum, pościel i inne rzeczy – informuje st. asp. Marta Szałkowska.
Dziś 31-latek zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie zapadną decyzje w kwestii zastosowania wobec niego środków zapobiegawczych. Grozi mu kara nawet 15 lat pozbawienia wolności.
Źródło / Zdjęcia: Komenda Powiatowa Policji w Lęborku
CZYTAJ TEŻ: