Dziesięć razy wyjeżdżali od poniedziałku do wtorku, 16-17 grudnia, lęborscy strażacy do skutków silnego i porywistego wiatru, który przeszedł przez Pomorze. Siła podmuchów wynosiła do 65 km/h, a w porywach do 95 km/h. O wiele trudniejsza sytuacja była w Słupsku i powiecie słupskim, gdzie interweniowano ponad 60 razy.
– Mieliśmy dziesięć zdarzeń związanych z usuwaniem skutków wichury – mówi st. kpt. Marcin Elwart, oficer prasowy KP PSP w Lęborku. – Najwięcej z nich było w poniedziałek, a we wtorek ostatni raz wyjeżdżaliśmy w godzinach wczesnoporannych. Wzywano nas do zdarzeń na terenie całego powiatu. W Lęborku interwencje dotyczyły hali tenisa ziemnego przy ul. 8 Maja oraz ul. Jana Pawła II (DK6), gdzie konar spadł na jezdnię. Podobnie było w gminie Cewice, Wicko, w tym w Łebie. Wszędzie tam zajmowaliśmy się usuwaniem powalonych drzew lub konarów. Część udało się usunąć ręcznie, a część trzeba było ciąć pilarką spalinową.
Ponadto w Nowęcinie pod Łebą przewrócił się słup energetyczny i leżał na drodze. Droga była nieprzejezdna na wysokości stadniny koni.
Zdecydowanie więcej pracy mieli strażacy z sąsiedniego powiatu słupskiego. M.in. strażacy z OSP Potęgowo wyjeżdżali w poniedziałek rano do wiatrołomu w Potęgowie, następnie do zerwanej linii energetycznej w Nowej Dąbrowie. Ostatni wyjazd był do uszkodzonej szklarni stwarzającej zagrożenie w miejscowości Głuszynko. Natomiast dziś o 5:00 rano pojechali do pożaru przewodu kominowego w Skórowie, do którego doszło przez silne podmuchy wiatru.
– W Słupsku i powiecie słupskim do usuwania skutków silnego wiatru wyjeżdżaliśmy łącznie 61 razy – mówi kpt. Piotr Basarab, oficer prasowy PSP w Słupsku. – Zdecydowanie więcej, bo 56 razy interweniowaliśmy w poniedziałek, a we wtorek tylko pięć razy. Większość zdarzeń miała miejsce w gminie Główczyce, Kępice i Ustka. Były to głównie powalone drzewa, konary i uszkodzone dachy. Doszło też do zawalenia się budynku w miejscowości Bzowo w gminie Kobylnica.
Przypomnijmy, że trwa zbiórka pieniędzy na pokrycie kosztów naprawy uszkodzonego przez wiatr fragmentu poszycia hali na kortach Lęborskiej Akademii Tenisa Ziemnego Grace przy ul. 8 Maja. Więcej o tym czytaj:
CZYTAJ TEŻ:





Źródło / Zdjęcia: Facebook / Ochotnicza Straż Pożarna w Potęgowie / Czytelnik portalu lebork24.info