Lęborscy policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę hondy. Jak się okazało pasażer tego pojazdu miał przy sobie środki odurzające. Teraz mężczyźnie grozi kara trzech lat pozbawienia wolności.
W Czarnówku policjanci z lęborskiej drogówki zatrzymali do kontroli hondę. Jak się okazało, stan techniczny pojazdu zagrażał bezpieczeństwu w ruchu drogowym, więc funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny. Podczas kontroli pojazdu uwagę mundurowych zwróciło nerwowe zachowanie pasażera hondy – 24-latka z powiatu słupskiego. I chociaż samo zatrzymanie do kontroli drogowej może powodować niepokój u osoby, która rzadko ma kontakt z policjantami, to 24-latek był wyjątkowo poddenerwowany.
– To był oczywisty sygnał dla policjantów, że coś się przed nimi próbuje ukryć – informuje st. asp. Marta Szałkowska, oficer prasowy lęborskiej policji. – Mundurowi postanowili sprawdzić, co 24-latek ma na sumieniu. Okazało się, że w podręcznej saszetce mężczyzna przechowywał zawiniątko z suszem roślinnym. Wstępne badanie wykazało, że to marihuana. Policjanci zatrzymali 24-latka i przedstawili mu zarzuty posiadania środków odurzających, przestępstwa zagrożonego karą trzech lat pozbawienia wolności.
CZYTAJ TEŻ:
Źródło / Zdjęcie: Komenda Powiatowa Policji w Lęborku
1 Komentarz
3.bLekoTryYkii>>i{