Około 1,5 promila alkoholu miał w organizmie 28-latek, który w takim stanie prowadził dostawcze renault. Niebezpieczną podróż pijany kierowca zakończył w rowie w gminie Wicko. Świadkami tego zdarzenia byli lęborski policjant ruchu drogowego oraz inny kierowca, który jechał za renault już od powiatu słupskiego. Gdy dostawczak został unieruchomiony, odebrali kierowcy kluczyki i nie pozwolili mu uciec do przyjazdu policyjnych patroli. Okazało się też, że 28-latek przewoził mężczyznę poszukiwanego do odbycia kary dwóch lat pozbawienia wolności za przestępstwo seksualne.
W poniedziałek wieczorem, 25 listopada, w gminie Wicko sierż. Maciej Barchanowski, policjant z lęborskiej drogówki, w czasie wolnym od służby jechał za dostawczym renault, którego kierowca miał wyraźne trudności w panowaniu nad pojazdem. Podejrzewając, że mężczyzna może być pod działaniem alkoholu, funkcjonariusz poinformował dyżurnego lęborskiej jednostki oraz swoich kolegów, pełniących tego dnia służbę.
– W pewnym momencie renault zawracając, ścięło znak drogowy i zatrzymało się w rowie – mówi st. asp. Marta Szałkowska, oficer prasowy lęborskiej policji. – Oprócz sierż. Barchanowskiego, podejrzenia co do stanu trzeźwości kierowcy miał również inny świadek zdarzenia, który jak się okazało, już od powiatu słupskiego jechał za renault i powiadomił słupską policję. Ponadto zauważył też, że kierowca na terenie gminy Główczyce miał uderzyć autem w drzewo. Obaj natychmiast zatrzymali się i podbiegli do pojazdu, uniemożliwiając kierowcy i jego pasażerowi ucieczkę.
Gdy na miejsce dojechały patrole lęborskiej i słupskiej policji i funkcjonariusze poddali badaniu alkotestem siedzącego za kierownicą renault 28-latka z powiatu koszalińskiego, okazało się, że mężczyzna ma w organizmie około 1,5 promila alkoholu. To jednak nie wszystko.
– Słupscy policjanci wylegitymowali też pasażera renault i ustalili, że jest nim 32-latek, również z powiatu koszalińskiego, poszukiwany do odbycia kary dwóch lat pozbawienia wolności za przestępstwo przeciwko wolności seksualnej i zatrzymali go – informuje st. asp. Marta Szałkowska. – Lęborscy funkcjonariusze odholowali renault na parking strzeżony i zatrzymali prawo jazdy 28-latka. Lęborski policjant udowodnił, że na straży bezpieczeństwa i porządku publicznego stoi się w każdej sytuacji, również po służbie. Na pochwałę zasługuje też reakcja świadka, który nie pozostał obojętny, widząc pijanego kierowcę na drodze.
Wkrótce zatrzymany mężczyzna usłyszy zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Grozi mu kara trzech lat pozbawienia wolności, minimum trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna, która na drodze postępowania sądowego może wynieść nawet 30 tysięcy złotych.
Policjanci przypominają, że osoby siadające za kierownicą pod wpływem alkoholu stanowią ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Dlatego jeśli mamy jakiekolwiek podejrzenie kierowania pojazdem przez nietrzeźwą osobę, nie wahajmy się zadzwonić na Policję. Na każde takie zgłoszenie mundurowi reagują niezwłocznie. Ale uwaga! Pamiętajmy też, aby nie interweniować na „własną rękę” w sytuacji, która może stanowić zagrożenie dla naszego własnego bezpieczeństwa.
CZYTAJ TEŻ:



Źródło / Zdjęcia : Komenda Powiatowa Policji w Lęborku