Na pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej natknęła się kobieta podczas zbierania grzybów w lesie. Policjanci zabezpieczyli miejsce niebezpiecznego znaleziska, a wojskowi saperzy podjęli niewybuch w celu zdetonowania go na poligonie. Policjanci apelują o ostrożność w przypadku takich „niespodzianek”.
Skorodowany przedmiot leżący pomiędzy kamieniami w lesie przy ulicy Kusocińskiego w Lęborku zauważyła w niedzielę, 6 października, po południu kobieta, która wybrała się tam na grzyby. Podejrzewając, że to może być niewybuch, zadzwoniła na numer alarmowy. Na miejsce niezwłocznie zostali skierowani policjanci, którzy odgrodzili taśmą zagrożony teren. Funkcjonariusz z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego ustalił, że znaleziony przedmiot to pocisk artyleryjski kalibru 76 mm bez zapalnika, pochodzący najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej. Niewybuch został podjęty przez wojskowy patrol saperski.
Policjanci przypominają!:
– zachowajmy ostrożność w przypadku takich znalezisk. Przedmiotu nie wolno dotykać ani ruszać z miejsca,
– należy trzymać się z dala od miejsca, w którym znajduje się niewybuch i niezwłocznie powiadomić Policję,
– zawiadamiając należy podać miejsce i opis zlokalizowanego przedmiotu.
Niezachowanie należytych środków bezpieczeństwa i brak świadomości o grożącym niebezpieczeństwie może skończyć się tragicznie.
CZYTAJ TEŻ:

Źródło / Zdjęcie: Komenda Powiatowa Policji w Lęborku