Mandatem i zakazem dalszej jazdy zakończyła się podróż 64-latka kierującego ciężarowym renault, przystosowanym do przewozu pojazdów. Powodem było przekroczenie dopuszczalnej ładowności auta. Policjanci apelują do kierowców lawet o zdrowy rozsądek i informują, że sposób przewożonego ładunku jest pod stałą kontrolą policjantów. Mundurowi przypominają, że przeciążony pojazd może stwarzać zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
W miniony wtorek, 1 października, w Nowej Wsi Lęborskiej funkcjonariuszki ruchu drogowego zwróciły uwagę na ciężarowe renault przewożące na lawecie chevroleta i zatrzymały auto do kontroli. Okazało się, że chevrolet ma masę własną większą niż dopuszczalna ładowność kontrolowanego renault. Policyjna kontrola zakończyła się mandatem w wysokości 500 zł dla 64-lata kierującego pojazdem ciężarowym i zakazem dalszej jazdy z uwagi na zagrożenie jakie powodował poruszając się przeciążonym samochodem.
Policjanci przypominają, żę przeładowany pojazd może być bardzo niebezpieczny na drodze. Jego droga hamowania wraz ze wzrostem masy znacznie się wydłuża. Pogarsza się też jego sterowność, a masa pcha samochód do przodu z ogromną siłą. Jeśli na jego drodze stanie przeszkoda, może okazać się niszczycielska. Lęborscy policjanci ruchu drogowego na bieżąco kontrolują sposób przewożenia ładunków i apelują do kierowców lawet o odpowiedzialność i zdrowy rozsądek. Za przekroczenie dopuszczalnej ładowności pojazdu policjant może ukarać kierowcę mandatem w wysokości nawet 3 tysięcy złotych.
CZYTAJ TEŻ:
Źródło / Zdjęcia: Komenda Powiatowa Policji w Lęborku