Podczas prac ziemnych prowadzonych na budowanej linii kolejowej na terenie Słupska, znaleziono niewybuch. To amunicja artyleryjska pochodząca najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej. O bezpieczeństwo w miejscu odnalezienia niewybuchu do czasu przyjazdu wojskowych saperów dbali dzielnicowi z Komisariatu Policji II w Słupsku. Policjanci przypominają, że takie przedmioty mogą być śmiertelnie niebezpieczne, a w przypadku ich znalezienia należy niezwłocznie poinformować policję.
W środę, 28 sierpnia, chwilę po godzinie 13:00 dyżurny słupskiej policji otrzymał zgłoszenie o niewybuchu znalezionym podczas prowadzonych w rejonie torowiska prac ziemnych. Na miejsce od razu pojechali dzielnicowi z Komisariatu Policji II w Słupsku, którzy zabezpieczyli teren, a policyjni pirotechnicy określili wstępnie, że skorodowany przedmiot to amunicja artyleryjska pochodząca najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej. Po kilku godzinach niewybuch został podjęty przez wojskowy patrol saperski.
– Niewybuchy mogą być bardzo niebezpieczne. Pozostałości z okresu wojny, które bardzo często przez kilkadziesiąt lat znajdują się głęboko pod ziemią, nadal mogą stanowić śmiertelne zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi. W przypadku odnalezienia takiego przedmiotu nie wolno go dotykać oraz przenosić. Takie zachowanie może spowodować wybuch, a co za tym idzie uszkodzenie ciała, a nawet śmierć osoby lub osób przebywających w jego pobliżu. Znajdując niewybuch należy trzymać się od niego z daleka i powiadomić policję – przypominają funkcjonariusze.
CZYTAJ TEŻ:
Źródło / Zdjęcia: Komenda Miejska Policji w Słupsku