Nieudana majówka przy Kusocińskiego. Pogoń Lębork – Anioły Garczegorze 0:2 [ZDJĘCIA]

Piłkarze Pogoni Lębork przegrali w środę, 1 maja, u siebie z Aniołami Garczegorze 0:2 w meczu 27. kolejki rundy wiosennej IV ligi sezonu 2023/2024. Była to ich dziesiąta porażka w obecnych rozgrywkach.

reklama

Nie udał się Pogonistom mecz z sąsiadem w tabeli Aniołami Garczegorze. 1 maja na stadionie w Lęborku przy dość licznej widowni pulę punktów zgarnęły Anioły. Oba zespoły wiosną grają mocno w kratkę i oba zanotowały taki sam bilans spotkań. W dziewięciu kolejkach rundy rewanżowej Pogoń i Anioły odniosły po 2 zwycięstwa, 2 remisy i 5 porażek.

Drużyna gości nadal nie może korzystać z remontowanego od 3 lat stadionu w Garczegorzu. Ostatnie domowe spotkania Anioły rozgrywały w Potęgowie.

Mecze z podlęborską drużyną zawsze wywołują dodatkowe emocje i tak było tym razem. W 6. minucie spotkania interwencją przenosząc piłkę nad poprzeczką popisał się bramkarz Pogoni Maciej Gołojuch. W 26. minucie bliski gola był Jakub Leszkiewicz. Piłka po uderzeniu głową „Ramzesa” minimalnie minęła jednak bramkę.

Pod koniec pierwszej połowy za faul w polu karnym sędzia podyktował rzut karny dla gości. Skutecznym egzekutorem był Michał Choszcz. Chwilę później po wrzutce z boku Słumińskiego piłkę próbował zablokować nogą Franciszek Stenka. Niestety, piłka pechowo odbiła się od nogi zawodnika Pogoni i wpadła do bramki.

W drugiej połowie Pogoniści mimo kilku prób nie zdołali odrobić strat.

– Wszystko niby wiemy, wszystko staramy się zrealizować i niestety zawsze w tych najważniejszych momentach sami podajmy rękę przeciwnikowi – powiedział po meczu Grzegorz Bednarczyk, trener Pogoni. – Dzisiaj mieliśmy kolejny przykład, gdzie przeciwnik w ogóle nie musiał się namęczyć, żeby stworzyć sobie sytuacje. Sami zaprosiliśmy ich na własne pole karne, sami sprokurowaliśmy to, że przejęli piłkę i skończyło się to rzutem karnym. Po tym faulu na nieszczęście musiał jeszcze z powodu kontuzji zejść z boiska Dominik Konkel. Przed przerwą niefart i po dośrodkowaniu utrata bramki po golu samobójczym. Wszystko sprzysięgło się przeciwko nam. W drugiej części staraliśmy się strzelić choć jednego gola. Niestety nasze strzały były zbyt pasywne i nie potrafiliśmy sobie wypracować dogodnej sytuacji.

– Wygraliśmy któryś raz z rzędu w Lęborku i w tych derbach powiatu byliśmy o dwie bramki lepsi – powiedział Tadeusz Wanat, trener Aniołów. –To, co osobiście dla mnie najważniejsze, to to, że te mecze Pogoń – Anioły kiedyś dostarczały chyba więcej negatywnych emocji. Dzisiaj te emocje są typowo sportowe. Przed meczem mogę przywitać się z trenerem, którym jest moim bardzo dobrym kolegą i bardzo dobrym trenerem. Mogę porozmawiać z kierownikiem i nie ma tych negatywnych emocji. Dzisiaj nam te punkty były bardziej potrzebne. Mieliśmy ich dwa mniej od Pogoni, teraz mamy jeden punkt więcej. Chyba oba zespoły celują, by spokojnie utrzymać się w lidze, bo sezon jest niespokojny, może spaść z 4 ligi nawet sześć zespołów. Dlatego serdecznie życzę zarówno Pogoni jak i Aniołom spokojnej majóweczki i jak najszybszego utrzymania się w tej 4 lidze, byśmy za rok mogli się znowu spotkać.

27. kolejka IV ligi, środa, 1 maja 2024 r., godz. 15
Pogoń Lębork – Anioły Garczegorze 0:2 (0:2)
bramki: 0:1 Michał Choszcz (’38-k.), 0:2 Franciszek Stenka (‘45+2-sam.)

Pogoń: Gołojuch – Konkel (’41 Stenka), Błażejczyk, Romanek, Klecha, Siłkowski (’60 Rogacki), Patelczyk, Kowalkowski (’87 Noryśkiewicz), Ł. Kowalczyk, Leszkiewicz (’60 Formela), Dampc

Anioły: Kichman – Syldatk (’80 Darga), Tomasiewicz, Gregorek, Kowalski (’89 Brzózka), Choszcz, Narewski, Słumiński, Łapigrowski, Bloch (’67 Parzych), Grubba (’67 Bornowski)

Po tym meczu Pogoń z dorobkiem 37 pkt. i bilansem 10-7-10 (gole 52-46) zajmuje 8. miejsce w tabeli. Anioły Garczegorze przeskoczyły już Pogoń w tabeli i są na miejscu 7. (38 pkt., bilans 11-5-11, gole 47-44).

W meczach rundy wiosennej, Pogoń przegrała na własnym stadionie z Suprą Kwidzyn 0:1 oraz na wyjeździe z MKS Solar Władysławowo 2:3. Na wyjeździe zremisowała też ze Startem Miastko 2:2, a także wygrała z Gryfem w Wejherowie 3:1 i AS Kolbudy 1:0. Natomiast u siebie zremisowała w derbach z Gryfem Słupsk 1:1 i przegrała po 1:2 z Jaguarem Gdańsk i Radunią II Stężyca. Na wyjeździe przegrała też z Chojniczanką II Chojnice 0:4.

Dokończenie 27. kolejki na ligowych boiskach odbędzie się w sobotę i niedzielę.
Natomiast kolejne spotkanie, w ramach 28. kolejki, Pogoń rozegra na wyjeździe w sobotę, 11 maja, a jej przeciwnikiem będzie Bałtyk Gdynia.

reklama