W środku nocy policjantkę w Łebie wybudził krzyk osoby wołającej o pomoc. Funkcjonariuszka wybiegła z domu szukając źródła hałasu. Widząc na sąsiedniej posesji słaniającego się na nogach, krwawiącego mężczyznę, zareagowała błyskawicznie i udzieliła mu pierwszej pomocy.
W środę, 10 kwietnia, po godzinie 2 w nocy sierż. Agnieszka Bednarek – dzielnicowa z Komisariatu Policji w Łebie usłyszała głośne wołanie o pomoc. Policjantka wybiegła z domu szukając miejsca, skąd dochodził krzyk. Gdy na sąsiedniej posesji zauważyła słaniającego się na nogach, zakrwawionego mężczyznę niezwłocznie udzieliła mu pomocy.
Okazało się, że to młody człowiek, znany jej osobiście z racji tego, że mieszka w jej rejonie służbowym i już wcześniej udzielała mu wsparcia psychicznego z powodu problemów osobistych. Zaufanie, jakie w nim wzbudziła, spowodowało, że to właśnie do niej postanowił zwrócić się minionej nocy po pomoc. Mężczyzna miał ranę na ręce owiniętej przesiąkniętym skrawkiem materiału. Był ubrany w koszulkę z krótkim rękawem i trząsł się z zimna oraz emocji.
Policjantka z pomocą domowników zorganizowała koc, którym przykryła potrzebującego pomocy, a ręcznikiem tamowała wypływ krwi. W tym czasie z pomocą dyżurnego policji wezwała też karetkę pogotowia.
Do czasu przyjazdu medyków, udzielała będącemu w kryzysie emocjonalnym mężczyźnie wsparcia psychicznego i monitorowała jego czynności życiowe. Młody człowiek został przewieziony do szpitala i trafił pod opiekę specjalistów.
Sierż. Agnieszka Bednarek to dzielnicowa, która z dużym zaangażowaniem wypełnia swoje obowiązki służbowe. Znajomość podległego jej rejonu i dobre relacje z jego mieszkańcami wśród których „wypracowała” zaufanie, powodują, że skuteczność jej działań jest wysoka. Warto przypomnieć, że ubiegłym miesiącu policjantka odnalazła w trudnym terenie zaginionego mężczyznę, którego życie było zagrożone.
Jak można pomóc w sytuacji kryzysowej
Policjanci przypominają, że sytuacje kryzysowe są przemijające. Można zapobiec tragedii, wzywając pomoc. Jeśli widzisz, że twój znajomy jest przygnębiony, zapytaj jak możesz mu pomóc, uczul jego bliskich na problem, okaż troskę i zainteresowanie. Traktuj poważnie wszystkie swoje obserwacje i nie zostawiaj osoby w kryzysie samej. Jeśli dzieje się coś bardzo niepokojącego i domyślasz się, że życie i zdrowie tej osoby jest zagrożone, zadzwoń pod numer alarmowy 112. Przekaż służbom lokalizację, w której znajduje się potrzebujący pomocy. Pamiętaj, że w takich sytuacjach czas ma decydujące znaczenie.
Jeśli przeżywasz trudności lub chcesz pomóc osobie w kryzysie psychicznym wiedz, że możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych:
- 800 70 2222 całodobowy, Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym
- 800 12 12 12 całodobowy, Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka
- 116 111 całodobowy, Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży
- 116 123 całodobowy, Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych
- 112 numer alarmowy w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia
Źródło / Zdjęcia: Komenda Powiatowa Policji w Lęborku