30/10/2024
Aktualności

Samorządowcom poszło o słowa, sprawą zajął się sąd

reklama
Samorządowcom poszło o słowa, sprawą zajął się sąd

Sąd Okręgowy w Słupsku oddalił zarzuty wójta gminy Nowa Wieś Lęborska Zdzisława Chojnackiego kierowane pod adresem radnego Krystiana Chrzanowskiego, który startuje w wyborach z konkurencyjnego komitetu wyborczego. 

reklama

Rozprawa w ekspresowym trybie wyborczym odbyła się w czwartek 28 marca. Obecny wójt gminy Nowa Wieś Lęborska wniósł do Sądu Okręgowego w Słupsku o sprostowanie słów radnego Krystiana Chrzanowskiego. 

Radny, który ubiega się o reelekcję startując z komitetu wyborczego Szymona Medaliona, we wpisie na Facebooku zawarł słowa dotyczące szkoły w Tawęcinie. Zdaniem Chojnackiego w wypowiedzi była zawarta nieprawdziwa informacja o tym, że wójt samodzielnie zdecydował o sposobie sprzedaży nieruchomości, cenie sprzedaży i wyborze nabywcy.

W ramach rekompensaty wójt domagał się od Chrzanowskiego sprostowania swoich słów oraz wpłacenia 5 tysięcy zł na Fundację Lęborskie Hospicjum Stacjonarne.

Na rozprawie pojawił się zarówno Chrzanowski, jak i przewodniczący i pełnomocnik Komitetu Wyborczego Wyborców Inicjatywa Lokalna, czyli Szymon oraz Joanna Medalion. Zabrakło Zdzisława Chojnackiego, który później wyjaśnił, że nie mógł się pojawić ze względu na obowiązki. 

Sąd oddalił wniosek Chojnackiego, uznając, że wpis Chrzanowskiego jest tylko jego prywatną opinią i nie ma żadnego związku z obecną kampanią wyborczą.

–  Zostaliśmy pozwani na podstawie zarzutów wyssanych z palca, które sąd oddalił i uznał za bezzasadne – skomentował po wyjściu z budynku sądu Szymon Medalion, który jest rywalem Chojnackiego w wyborach na wójta. – Czy to jest czysta kampania? Czy pan Chojnacki potrzebuje sądu, żeby ze mną rozmawiać? Komentarz Krystiana Chrzanowskiego, za który pozwał nas pan Chojnacki, nie ma żadnego związku z kampanią wyborczą i jest po prostu wyrażeniem opinii, do której ma prawo.

Chojnacki niedługo później również zamieścił swoje oświadczenie w tej sprawie w mediach społecznościowych. 

– Sąd nie odniósł się do mojego zarzutu, gdyż uznał, że post miał charakter prywatny a nie wyborczy a więc sprawa nie podlega rozpoznaniu w trybie wyborczym – pisze w swoim oświadczeniu Zdzisław Chojnacki. – W związku z tym oddalił wniosek i nie odniósł się do treści zawartej w komentarzu. Celem mojego wniosku było, aby kandydat do Rady Gminy nie wprowadzał opinii publicznej w błąd i pozwolił wyborcom dokonać dnia 7 kwietnia 2024 roku przemyślanych i świadomych decyzji w oparciu o fakty i pełną wiedzę o podejmowanych przeze mnie decyzjach.

Fot. Materiały kandydatów, film na profilu Szymona Medaliona