21/11/2024
Aktualności

Dwa tygodnie w mroku, urzędnicy szukają przyczyny

reklama
Dwa tygodnie w mroku, urzędnicy szukają przyczyny

Latarnie na kompleksie rekreacyjno-wypoczynkowym przy ulicy Malczewskiego 30 nie włączają się po zmroku. Urzędnicy sądzą, że to wina pracowników budowy sąsiednich bloków.

reklama

Kompleks powstał w ramach ogromnej inwestycji, przeprowadzonej w ubiegłym roku. Cała kosztowała około 4 milionów złotych. Miejsce to miało być wytchnieniem dla okolicznych mieszkańców, jednak od dwóch tygodni nie działa w nim oświetlenie.

– Dostaliśmy taką informację w interpelacji jednego z radnych – odnosi się do problemu kierownik Wydziału Utrzymania Dróg i Terenów Komunalnych Urzędu Miejskiego w Lęborku Adam Smoliński. – Do tej pory nie udało nam się ustalić co spowodowało usterkę. Mamy podejrzenia, że może być to związane z budową trzech sąsiednich bloków. Z tego co nam wiadomo, pracownicy korzystali z tej samej skrzynki elektrycznej, do której podpięte są latarnie. Trudno jest jednak jednoznacznie określić źródło problemu bez oględzin ze strony wykonawcy zeszłorocznej inwestycji.

Miasto już zleciło odpowiedniej firmie inspekcję latarni na kompleksie, jednak na informacje o tym, jak naprawić usterkę, będziemy musieli poczekać na wyniki oględzin.

Fot. Kacper Konopiński

reklama