W parku im. Marii i Lecha Kaczyńskich słychać dźwięki pił łańcuchowych. Mieszkańcy obawiają się, że właśnie trwa dalsza wycinka drzew bez ich wiedzy. Podobna sytuacja miała miejsce w listopadzie zeszłego roku, gdy władze miasta zdecydowały się wyciąć 10 drzew bez konsultacji z mieszkańcami.
Park im. Marii i Lecha Kaczyńskich w Lęborku przechodzi właśnie renowację, która wzbudziła ogromne kontrowersje wśród mieszkańców miasta. Dziesięć wiekowych drzew zostało wyciętych w ramach rewitalizacji parku. Odbyło się to bez konsultacji z lęborczanami, którzy byli przeciwni usuwaniu zieleni z parku. W związku z tym pojawiły się dalsze obawy o los lęborskich drzew, ponieważ w parku znów słychać pracujące piły łańcuchowe.
Burmistrz miasta Witold Namyślak uspokaja, zapewniając, że wycinka drzew została zakończona w grudniu 2023 roku, natomiast obecnie trwają prace pielęgnacyjne drzew w parku. Ponadto poinformował, że w miejsce wyciętych drzew zostanie nasadzonych 55 nowych w siedmiu różnych gatunkach.