Silne opady śniegu w Lęborku sparaliżowały większość najważniejszych arterii miasta. Burmistrz miasta Witold Namyślak tłumaczy, że miasto robiło co mogło, aby poradzić sobie z trudnymi warunkami pogodowymi.
Wczorajsze (15 stycznia) opady śniegu przyszły niespodziewanie i gwałtownie. Śnieg padał interwałami przez cały dzień. W wyniku tego zasypane białym puchem zostały najważniejsze ulice Lęborka, czyli m. in.: ul. Wojska Polskiego, ul. Armii Krajowej, al. Wolności, ul. Gdańska. Internauci jednoznacznie wypowiedzieli się na temat tej sytuacji. Pisali, że drogi nie są odśnieżone, ani posypane mieszanką solno-piaskową. Najtrudniejsze zadanie miały samochody ciężarowe, które miały spore problemy z podjeżdżaniem pod strome górki i spowalniały tym samym ruch na drogach. Więcej o tym czytaj:
https://www.lebork24.info/2024/01/15/opady-sniegu-sparalizowaly-miasto-zdjecia-wideo/
– Taka sytuacja była przecież w całym kraju – tłumaczy burmistrz Witold Namyślak. – Nie tylko u nas drogi zasypało śniegiem. Pługi i solarki jeździły po drogach cały dzień, ale opady były silne i nieregularne. Nie możemy przecież posypywać dróg 15 razy dziennie, a przy takich opadach co posypaliśmy, to już było zasypane śniegiem. Walczymy z zimą jak możemy, ale niestety nie wszystko da się zrobić od ręki.
Na wczorajszej sytuacji najbardziej ucierpiały główne arterie miasta, które bardzo szybko zaczęły się korkować w miejscach stromych podjazdów.
– W pierwszej kolejności pługi i solarki otrzymały zadanie odśnieżyć obrzeża miasta, gdzie sytuacja dla mieszkańców była najtrudniejsza – kontynuuje burmistrz. – W tamtych miejscach ruch był nie tylko utrudniony, ale niekiedy nawet niemożliwy, więc musieliśmy się tym zająć w pierwszej kolejności. Wydajemy ogromne pieniądze na odśnieżanie i działamy w miarę naszych możliwości w celu poprawienia sytuacji kierowców. Zima to zawsze trudny okres na drogach, chociaż i tak mamy trochę lepiej, ponieważ Lębork znajduje się w dolinie Łeby. W gminie Cewice zazwyczaj jest zimniej niż u nas i spada znacznie więcej śniegu.
Burmistrz poinformował również, że trasy solarek i pługów zapisane są w systemach GPS i zapewnił, że pracowały bez wytchnienia przez cały dzień.
Fot. Czytelnicy portalu
2 Comments
na foto widać jak kierowcy są przygotowani do zimy wycieraczki „pierwyj sort”
A co mają wycieraczki do nie odśnieżonych i śliskich dróg?
Comments are closed.