Burmistrz Witold Namyślak obiecał podwyżki dla wszystkich pracowników Urzędu Miejskiego w Lęborku. Większe wypłaty mają obowiązywać już od 1 grudnia.
Wzrost poborów ma związek z inflacją i zapowiedzianym przez rząd wzrostem minimalnego wynagrodzenia w Polsce. Od 1 stycznia 2024 r. wzrośnie ono do 4242 zł brutto (około 3221,98 zł netto), a od 1 lipca będzie to już 4300 zł brutto (3261,53 zł netto).
– Jeśli chodzi o wynagrodzenia pracowników to ja tak zarządziłem i wszyscy otrzymają wyższe wynagrodzenia – powiedział Witold Namyślak, burmistrz Lęborka. – Będą one przeznaczone dla osób z administracji, ale i z obsługi, bo ich też nie można pomijać. Jeszcze w tym roku wynagrodzenia wzrosną prawdopodobnie o kwotę taką, jaka jest zaplanowana dla wzrostu najniższego wynagrodzenia, czyli 642 zł. U nas to jest jeszcze plus 20 proc., więc prawie wszyscy dostaną ponad 700 zł. Jeżeli komuś podwyżka najniższego wynagrodzenia dała tylko 200 zł, to resztę dostaną bez tych 20 proc., żeby wszyscy mieli podobną kwotę. Oczywiście to jest bardzo oględnie „wszyscy”. Wynagrodzenie jest jakąś tam metodą wynagrodzenia za pracę, więc jakieś tam zmiany może będą, ale ja specjalnie nie przewiduję.
Jak podkreślił burmistrz, dzięki tej decyzji pracownicy ratusza zyskają wyże wynagrodzenie cały miesiąc wcześniej.
– My się spieszymy i zamiast od 1 stycznia, to u nas będzie od 1 grudnia – podkreślił Witold Namyślak. – Ale tak jak mówię, jak patrzymy na cały budżet to wcale nie wygląda on tak różowo. Nie wiem, może będzie w tym roku sytuacja taka, że przekroczymy limity wydatków bieżących. Może tak być.
Burmistrz zapowiedział także, ze oprócz podwyżek dla pracowników administracji i obsługi Urzędu Miejskiego w Lęborku, wynagrodzenia wzrosną dla pracowników lęborskich szkół, przedszkoli, biblioteki, muzeum i CSiR.
– Pewnie ciężko dogonić inflację, ale na ten temat nie chciałbym się w tej chwili wypowiadać – podsumował swoją wypowiedź Witold Namyślak.