Kamienice przy ulicy Targowej w Lęborku mają status zabytków, co utrudnienia życie ich mieszkańcom. Konserwator zabytków nie wyraża bowiem zgody na ocieplenie budynków izolacją od zewnątrz. Lęborczanie będą musieli skorzystać z innego rozwiązania.
Mimo ostatnich kilku ciepłych lat, zima wciąż może być bardzo groźna w Polsce pod względem temperatur. Szczególnie jeśli mieszka się w nieodpowiednio ocieplonym budynku. Utrzymanie ciepła w takim miejscu jest wtedy albo bardzo trudne, albo bardzo kosztowne, a często i jedno i drugie. Z takim właśnie problemem borykają się mieszkańcy kamienic przy ulicy Targowej w Lęborku. Wielokrotnie próbowali już uzyskać zgodę na ogrzanie swoich domów. Niektóre z kamienic dostały pozwolenie na zamontowanie odpowiedniej izolacji, jednak spora część z nich wciąż nie otrzymała zgody konserwatora zabytków.
– Jedną ścianę kamienicy nam ocieplili, a reszty już nie – mówi jeden z mieszkańców. – Jaki to ma sens? Przecież jedna ściana całego budynku nie utrzyma ciepła.
Konserwator zabytków ma jednak argumenty przeciw wyrażeniu zgody na ocieplenie kamienic.
– Jeżeli chodzi o ściany ceglane to niestety, ale z uwagi na zachowany wystrój budynku oraz jego ekspozycję w terenie, nie wyrazimy zgody na montaż styropianu na tych elewacjach i ocieplenie od zewnątrz – informuje Mariusz Kowalski ze Słupskiej Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. – Alternatywą jest docieplenie ścian od wewnątrz poprzez zastosowanie np. płyt klimatycznych lub innych materiałów o dużej porowatości.
O tym rozwiązaniu pisaliśmy już miesiąc temu: https://www.lebork24.info/2023/10/09/potrzeba-remontow-i-zgody-konserwatora-zabytkow/
– Niedługo będziemy składać kolejne podanie o ocieplenie mieszkań nowoczesną technologią, która polega na założeniu izolacji od wewnątrz, ponieważ konserwator kategorycznie zabrania ocieplania budynków od zewnątrz – mówiła jedna z administratorek kamienic z firmy NOVA. – Będzie się to wiązało z pomniejszeniem mieszkań, ale z mieszkańcami będziemy rozmawiać, dopiero po uzyskaniu zgody. Trzeba jednak przyznać, że jest to jedna z bardziej zaniedbanych okolic miasta, a my nie możemy z tym nic zrobić, ponieważ konserwator zabytków nie wyraża na to zgody.
W tej sytuacji mieszkańcy są skazani na docieplenie mieszkań od wewnątrz, co zmniejszy ich metraż, albo na duże wydatki i trudności związane z utrzymaniem ciepła.
2 Komentarze
Ojojoj a cały patologiczny trójkąt został ocieplony i odnowiony
Co za debilizm z tymi konserwami nowe budynki muszą mieć certyfikat na izolację bo ekologia a tu cegła ma być widoczna i dym z kominów
Komentarze są wyłaczone