Przejścia dla pieszych w rewitalizowanym rejonie Lęborka „Nowy Świat” już po roku przeprowadzenia inwestycji są w stanie, który zagraża bezpieczeństwu. Farba, której użyto do namalowania pasów na jezdni niemal całkowicie została zdarta z powierzchni dróg.
Drogi w rejonie rewitalizowanym zmodernizowano na przestrzeni lat 2020-2022. Niektóre z przejść dla pieszych, które powstały w zeszłym roku nie spełniają już wymogów, ponieważ zdarły się niemal doszczętnie, przez co są niewidoczne zarówno dla pieszych, jak i kierowców. Radny Krzysztof Świątczak zauważa, że problem dotyczy nie tylko ulic objętych rewitalizacją, czyli ul. Stryjewskiego i u. Nadmorskiej, ale także ul. Mostnika na skrzyżowaniu z ul. Westerplatte. Zwraca również uwagę na to, że w wielu miejscach w Lęborku pasy przejść dla pieszych na jezdni zostały namalowane niewłaściwym rodzajem farby, przez co robią się bardzo śliskie podczas opadów deszczu lub śniegu.
– Widzimy problem z tymi przejściami dla pieszych – przyznaje Adam Smoliński, kierownik Wydziału Utrzymania Dróg i Terenów Komunalnych Urzędu Miasta Lębork. – Podejrzewamy, że wina leży po stronie wykonawcy, dlatego już zgłosiliśmy reklamację, w ramach której naprawią wadliwe przejścia dla pieszych w rejonie rewitalizowanym. Przyjrzymy się też innym przejściom dla pieszych.
W najbliższych dniach możemy spodziewać się odmalowania wytartych pasów na przejściach dla pieszych.