Radny dał nadzieję mieszkańcom

Lęborczanie protestujący przeciwko budowie masztu dostali nadzieję, że będą mogli występować jako strona w postępowaniu związanym z budową masztu telekomunikacyjnego, który ma powstać przy ulicy Artylerzystów. Radny Włodzimierz Klata twierdzi, że znalazł przepisy, które mogą włączyć mieszkańców w proces decyzyjny. 

reklama

Podstawowy problem z budową masztu wykorzystującego technologię 5G przy ulicy Artylerzystów 4a polega na tym, że mieszkańcy nie zostali o tym dostatecznie poinformowani, a udało się im o tym dowiedzieć przypadkiem. Teraz próbują powstrzymać budowę masztu, który ich zdaniem nie tylko wpłynie na estetykę i komfort życia, ale także może stanowić bezpośrednie zagrożenie dla ich zdrowia. W tej sprawie prowadzili już  rozmowy z władzami powiatu, o których już pisaliśmy: Nie chcą technologii 5G obok swych domów – LĘBORK24.info

Zdaniem władz powiatu mieszkańcy nie mają prawa dostępu do dokumentacji projektu masztu, ponieważ według nowych przepisów, nie są oni uznawani za stronę. Do tej pory, aby zbudować tego typu konstrukcję, należało przeprowadzić szereg badań w celu ustalenia potencjalnego wpływu na środowisko oraz ewentualnego oddziaływania na zdrowie pobliskich mieszkańców. Kilka miesięcy temu ten obowiązek został jednak zniesiony w myśl dyrektywy Unii Europejskiej, więc inwestor nie musi się tłumaczyć przed nikim, jakie skutki zdrowotne może wywołać budowa masztu telekomunikacyjnego w środku osiedla mieszkaniowego.

Sprawie przyjrzał się jednak radny Włodzimierz Klata, któremu udało się ustalić, że przewidywany obszar występowania pól elektromagnetycznych o poziomach wyższych od dopuszczalnych rozciąga się także przynajmniej nad czterema sąsiednimi działkami. Oznacza to, że właściciele tych działek mogą zostać uznani za stronę w sprawie. To z kolei oznacza, że będą mieli głos w sprawie, ponieważ z punktu widzenia prawa ta dotyczy ich bezpośrednio. Na tym od samego początku zależało mieszkańcom, którzy toczyli walkę z wiatrakami, nie mogąc znaleźć podstawy prawnej, aby wstrzymać niechciany przez nich projekt.

reklama