Do wytrzeźwienia został zatrzymany 32-latek, który poruszał się rowerem mając w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Podczas policyjnej kontroli twierdził, że bez względu na swój stan i tak pojedzie dalej. Mundurowi nie pozwolili mu odjechać. Policja przypomina, że pijani kierujący stanowią ogromne zagrożenie zarówno dla swojego życia i zdrowia jak i innych użytkowników ruchu drogowego.
W nocy z piątku na sobotę (4/5 sierpnia) policjanci patrolujący teren Lęborka zatrzymali do kontroli drogowej jadącego ulicą Krzywoustego rowerzystę. Sposób jazdy tego mężczyzny wyraźnie wskazywał na to, że jest nietrzeźwy. Mundurowi poddali go badaniu alkotestem i okazało się, że 32-letni mieszkaniec gm. Cewice ma w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna lekceważąco odniósł się do słów policjantów o niebezpieczeństwie na jakie naraża siebie oraz innych użytkowników ruchu. Twierdził, że i tak będzie kontynuował jazdę, a wybiera się do Łeby. Funkcjonariusze nie pozwolili mu odjechać. Ze względu na stan w jakim się znajdował i zagrożenie jakie mógł stworzyć na drodze, podjęli decyzję o doprowadzeniu go do komendy w celu wytrzeźwienia.
Wkrótce 32-latek usłyszy zarzuty kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu wysoka grzywna i zakaz prowadzenia jednośladu przez co najmniej 6 miesięcy. Mężczyzna ma już orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Policja przypomina, że pijani kierowcy mogą doprowadzić do tragedii na drodze. Nie bądźmy obojętni wobec takich zachowań. Jeśli widzimy, że za kierownicą pojazdu siedzi nietrzeźwa osoba, natychmiast informujmy policję. Na każde takie zgłoszenie mundurowi reagują niezwłocznie.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Lęborku \ Zdjęcie: policja.gov.pl