Sąd Apelacyjny w Gdańsku wydał wyrok w sprawie oskarżonych o znęcanie się nad Mają i Polą – pięcioletnimi bliźniaczkami z Siemirowic w gminie Cewice. Matce, Klaudii K., podwyższono karę więzienia z 1,5 roku do 3 lat, a jej partnerowi, Danielowi P., obniżono z 12 do 7 lat. Wyrok jest prawomocny.
Sprawa dotyczyła okrucieństwa, któremu od 2019 roku do 22 maja 2020 roku były poddawane Maja i Pola – pięcioletnie dziewczynki z Siemirowic w gminie Cewice. Sprawcą ich dramatu był 30-letni obecnie Daniel P. konkubent matki, który znęcał się psychicznie i fizycznie nad nieporadnymi ze względu na wiek bliźniaczkami. Natomiast 27-letnia Klaudia K. – matka dziewczynek, była świadkiem tych agresji, ale nie podjęła działań w obronie dzieci. W efekcie Maja doznała poważnych obrażeń, a Pola obrażeń lżejszych.
Mężczyzna bił je po całym ciele rękoma, paskiem i metalowym pierścieniem, a także ciągnął twarzą po szorstkich powierzchniach, poważnie je raniąc. Dziewczynki nie mogły również wychodzić ze swojego pokoju, straszył je i zakazywał płakać i skarżyć się innym członkom rodziny.
Piekło dzieci skończyło się, gdy ciężko pobita Maja straciła przytomność. Z krwiakiem przymózgowym i siniakami na całym ciele, wraz z Polą, trafiła do szpitala w Lęborku, a następie w Gdańsku. Wtedy też związek Daniela P. i Klaudii K. się rozpadł, a para, która łącznie opiekowała się czwórką małych dzieci, w tym jednym wspólnym, została aresztowana.
Więcej o tej sprawie czytaj też:
https://www.lebork24.info/2022/09/21/zapadl-wyrok-w-sprawie-znecania-sie-nad-5-letnimi-blizniaczkami/
W tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Słupsku skierowała do Sądem Okręgowym w Słupsku akt oskarżenia przeciwko Danielowi P., dla którego domagała się kary 25 lat więzienia za próbę zabójstwa Mai, a także za znęcanie się nad nią i nad Polą. Klaudia K., która jako matka nie zrobiła nic, by uchronić dzieci przed przemocą, została oskarżona o pomocnictwo i pozwolenie na okrutne znęcanie się nad jej dziećmi.
Początkowo, we wrześniu 2022 r., Sąd Okręgowy w Słupsku skazał Daniela P. na karę 12 lat więzienia, a Klaudię K. na półtora roku. Wyroki zostały jednak zmienione pod koniec czerwca 2023 r. przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku, przychylił się do apelacji prokuratora i obrońców, którzy chcieli łagodniejszego wyroku dla oskarżonego. Sąd ostatecznie zmienił orzeczenie, obniżając wyrok dla Daniela P. do 7 lat więzienia. Jednocześnie kara dla Klaudii K. została podwyższona do 3 lat więzienia.
Sąd uznał, że nie ma podstaw do uznania, że oskarżony Daniel P., który miał dzieci pod swoją opieką, znęcał się nad pokrzywdzonymi ze szczególnym okrucieństwem. Ponadto biegli uznali, że odniesione przez Maję obrażenia ciała nie zagrażały jej życiu, co oznaczało, co wykluczyło kwalifikację czynu jako próby zabójstwa lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Sąd Apelacyjny podkreślił również, że zachowanie matki nie zmniejsza stopnia jej winy, a jej osobowość bierno-zależna nie stanowi usprawiedliwienia. Pomimo uprzedniej niekaralności oskarżonej, sąd uznał karę za rażąco łagodną, biorąc pod uwagę powagę czynu. Wyrok jest prawomocny, a Daniel P. został również zakazem zbliżania się do dziewczynek na odległość 50 metrów i 15-letnim zakazem kontaktów. Musi również wypłacić nawiązki dla pokrzywdzonych dziewczynek – Mai 50 tys. zł, a Poli 20 tys. zł.
