Słynne w Lęborku złomowisko „u Jabola” przy ul. Słupskiej, na którym rok temu doszło do poważnych pożarów jest od dawna nieczynne. Jak twierdzą okoliczni mieszkańcy od kilku miesięcy trwa tam proceder nocnego zwożenia odpadów. Jednak nikt w mieście na to nie reaguje.
Do naszej redakcji napływają niepokojące sygnały od mieszkańców budynków znajdujących się w okolicy dawnego złomowiska „u Jabola” przy ul. Słupskiej. Według ich relacji, mimo że jest ono oficjalnie nieczynne i zajęte przez komornika, to stało się miejscem nielegalnego zwożenia różnego rodzaju odpadów.
Świadkowie twierdzą, że co najmniej raz w tygodniu około godziny 3 lub 4 nad ranem na teren złomowiska przyjeżdża dostawczy samochód, z którego wyładowywane są m.in. części od samochodów, w tym elementy plastikowe, zderzaki oraz stare opony. Tak ma się dziać od trzech miesięcy pod osłoną nocy. Jak relacjonuje nasz Czytelnik, złom, w tym m.in. stare lodówki i inny zepsuty sprzęt, zostawiany jest także pod bramą złomowiska.
– Najczęściej widziałem białego busa, który w nocy wjeżdża koło Shella i potajemnie dojeżdża do złomowca na zgaszonych światłach – informuje nasz Czytelnik. – Brama wjazdowa nie ma już łańcucha i szyny, dlatego, żeby łatwiej było ją otworzyć, zaczepiają drzwi o hak holowniczy od samochodu. W ten sam sposób zamykają wejście. Na teren złomowca nazwozili już tony różnego rodzaju odpadów. Nikt nie reaguje na ten proceder! Nikogo to nie interesuje! – żali się Czytelnik.
Przypomnijmy, że w kwietniu i czerwcu zeszłego roku doszło do ogromnego pożaru złomowiska. Znajdujące się tam odpady po złomowaniu aut były gaszone do rana przez ponad trzydzieści zastępów straży pożarnej, a dym był widoczny z kilkunastu kilometrów. Wtedy burmistrz Lęborka, Witold Namyślak, informował, że działka na której wybuchł pożar, jest zajęta przez komornika na poczet długów ze względu na upadłość firmy, która prowadziła tam kiedyś nielegalną działalność. Działalność tej firmy została zamknięta kilka lat temu. To był złomowiec, ale nielegalnie rozbierano tam samochody.
O zeszłorocznych pożarach złomowiska „u Jabola” przy ul. Słupskiej czytaj też:
https://www.lebork24.info/2022/04/07/trwa-wielki-pozar-zlomowiska-u-jabola-video/
https://www.lebork24.info/2022/04/08/galeria-podsumowanie-duzego-pozaru-nielegalnego-zlomowca-w-leborku-video/
https://www.lebork24.info/2022/06/23/znowu-pozar-u-jabola/
Teraz mieszkańcy oprócz istnienia procederu zwożenia odpadów, boją się, że w wyniku tej niekontrolowanej zwózki, taki pożar może się znowu powtórzyć. Lęborczanie obawiają się przede wszystkim dymu, który jest szkodliwy dla zdrowia.
Zdjęcia: Czytelnik portalu lebork24.info
10 Comments
a POLICE co porabia może redaktor znalazł chwile żeby się dopytać????
Mylycya je zarobiona i bawi sie.parasolko ochronno nad kapusto jabcokiem
Było złomowisko A macie wysypisko to wasza wina że splajtowałem ja mam gdzieś ten plac cieszę się że ktoś wam nadal pod górkę robi buziaki
podpalasz jeszcze samochody na zlecenie od mamuśki
A wystarczyłaby fotopułapka 🙂
foto i pułaoka ti by tak Kryche chyciła jak majty luzuje
Osoba, która zarządza miastem gdzie jest ? Przecież to trwa kilka lat, a fotokomórki są i miasto wie kto dowozi śmieci, więc to się nadaje do mediów np. do telewizji ogolnopolskiej , ciekawy temat
Aaaa ten klaun, ten to loczek krenci dugopisiem, kolekcjonuje koperty z pierwszego dnia pbiegu i takie tam na poziomie koliberka.hopsztosy
120 osób pracę straciło dzeki wam a ta fotokomórkę wsadz sobie w d? Jak byś by zorientowany wioś ma tam założoną hihi też niech sobie ją wsadzą ja do histori dzięki wam wszedłem hihi starostwo o mnie pieśni będzie śpiewać
Kolejny rok minął a burmistrz nie poradził sobie z tym tematem, i mieszkańcy Lęborka będą kolejny raz narażeni na smród ,dym itd Czy burmistrz ma coś na sumieniu ?? Przecież na tej działce nie ma ludzi do wysiedlenia lecz usunięcie śmieci i odpadów i zabezpieczenie żeby nikt więcej nie zwoził tam śmieci
Comments are closed.