Duży remont lub budowa nowej remizy – rozwiązałyby lokalowe problemy druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Lęborku. W remizie jest zimno, wilgoć i grzyb, a wóz nie może wjechać do garażu z powodu zbyt małej bramy.
Należący do miasta budynek, z którego korzystają strażacy jest w fatalnym stanie technicznym. Jednym z wielu problemów jest wilgoć i grzyb na ścianach. Zarząd OSP zapewnia, że problem zgłaszany był wielokrotnie, przy okazji naprawy interwencyjnej dachu w części garażowej czy przy tegorocznej wizycie komisji z Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej. – Nie doczekaliśmy się jednak pomocy – mówi zarząd OSP w Lęborku. – Zimą przemarzają nam ściany, pomieszczenia są niedogrzane a wentylacja pomieszczeń jest słaba. Sanitariaty prysznic czy toaleta, znajdujące się w części garażowej, nie są użytkowane ze względu na ich stan. Mimo iż ich użycie, to czynności wręcz konieczne po powrocie z działań, głównie po pożarach.
W ubiegłym roku został wymieniony piec gazowy. – Niestety nie jest ani nie będzie wydajny – dodaje zarząd. – Sala jak i szatnia remizy stoi na tzw. klepisku. Budynek, w którym stacjonujemy to obiekt po dawnej stodole, stąd ciepło które daje piec, ucieka.
Zdaniem strażaków remiza przy ul. Armii Wojska Polskiego 37 wymaga poważnej przebudowy. Konieczne jest m.in. powiększenie bramy garażowej, bo obecnie mimo iż strażacy posiadają na wyposażeniu wóz to z uwagi na gabaryty nie mogą nim wjechać do budynku. Parkują go więc na drugim końcu miasta w garażu Państwowej Straży Pożarnej przy ulicy Stryjewskiego 37. Odzież specjalną zapewniającą bezpieczeństwo strażaków podczas akcji ratowniczo-gaśniczych trzymają jednak w remizie OSP. Wydłuża to więc czas reakcji jednostki ochotniczej.
Członkowie ochotniczej straży podkreślają, że doceniają dotychczasową współpracę z miastem, uważają, że nie jest ona jednak wystarczająca. W roku 2013 oraz 2016 przeprowadzony został remont polegający na utwardzeniu gruntu, tj. ułożeniu kostki brukowej oraz remont garażu. Prace te wykonane zostały własnym nakładem pracy z materiałem zakupionym przez Urząd Miasta. W ubiegłym roku przeprowadzona interwencyjną naprawę dachu, który przeciekał oraz częściowo zapadł się. Wykonano również obowiązkowy przegląd pięcioletni budynku, wraz z przeglądem instalacji elektrycznej, kominowej oraz gazowej. – Nie znamy jednak wyników tej kontroli, nie wiemy więc czy w tej kwestii jest wszystko w porządku – mówi zarząd – W 2023 roku zjawiła się komisja z MZGK celem sprawdzenia występowania wilgoci w obiekcie. Wyników tej kontroli również nie są znane. Współpraca z miastem mogłaby być więc lepsza.
Władze miasta tłumaczą, że budynek systematycznie modernizują. Wyliczają, że w ostatnich latach nad częścią budynku miasto wymieniło dach wraz z orynnowaniem, piec wraz z wkładem kominowym, naprawiło instalację elektryczną i przemoczone ściany. W tym roku burmistrz zlecił wykonanie opinii technicznej przez inspektora nadzoru budowlanego.
1 Komentarz
Postawa strażaków – ratowników z OSP w Lęborku zasługuje na udzielenie im pomocy w modernizacji i naprawie budynku remizy i świetlicy.
Komentarze są wyłaczone