Prawie 24 tysiące złotych w tegorocznym 31.Finale WOŚP uzbierała Ekipa DOBROBUSA! Impreza wystartowała o godz. 10:00 na Placu Pokoju. Było kolorowo, muzycznie! A co najważniejsze, było wiele ciepła, uśmiechów i otwartych serc!
Główny organizator Patryk Bianga stanął na wysokości zadania i wraz z innymi organizatorami zadbali o każdy szczegół. Były atrakcje dla dzieci przygotowane dzięki Krzysztofowi „Amigol„. W południe Mors Team Lębork, pomimo lodowatej wody rozgrzał tłum. Nie zabrakło oczywiście Lęborskich klasyków, gdzie każdy mógł podejść m.in. do cudownego Fiata 126p i innych super bryk. W strefie gastronomicznej, każdy mógł spróbować m.in. prawdziwego chleba ze smalcem, grochówki, kiełbasy z grilla, ciast, babeczek, ciepłych gofrów oraz przepysznego bezalkoholowego grzańca.
Pięknie grana muzyka dzięki Państwowej Szkole Muzycznej I st. im. Mieczysława Michalskiego w Lęborku oraz Alicji „Ala ma skrzypce”. Mimo kapryśnej pogody tłum rozgrzewał także Artur – „DJ Kolumbiano„.
Dzięki Grupie Ratownictwa Specjalnego PCK Trójmiasto, każdy mógł przypomnieć sobie udzielania pierwszej pomocy, a to takie ważne. Dziękujemy!
Na placu pokoju zagościł także burmistrz miasta Lębork Witold Namyślak i wraz z Teresą Ossowską-Szarą, mówili, jak ważne jest wspieranie tegorocznego 31.Finału WOŚP, który w tym roku 'Walczy z SEPSĄ’.
Wielkie podziękowania także dla wolontariuszy, bez których by się nie udało!
Wielkie SIEMA dla DOBROBUS Lębork!
Gramy do końca świata i jeden dzień dłużej!


























