Czy gmina Nowa Wieś Lęborska dołoży się wreszcie do deficytowej lęborskiej miejskiej komunikacji z której około 50 procent pasażerów to mieszkańcy sąsiedniej gminy? Co z wynikami i rekomendacjami obszernego badania preferencji zachowań pasażerów komunikacji miejskiej w Lęborku opracowanej w 2020 roku? O tym wszystkim na ostatniej sesji Rady Miejskiej chciał rozmawiać radny Radosław Zimnowoda. Niestety jego pytania trafiły w próżnię. Nikt nie chciał mu na nie odpowiedzieć.
Pretekstem do zabrania głosu była głosowana uchwała w sprawie „ustalenia maksymalnych cen za usługi przewozowe gminnego transportu zbiorowego, których organizatorem jest Gmina Miasto Lębork oraz określenia sposobu ustalania wysokości opłat dodatkowych z tytułu przewozu osób i wysokości opłaty manipulacyjnej”. Wprowadza ona górne limity stawek za bilety (maksymalny wzrost o ponad 30 procent). Ostateczną decyzję o ewentualnej podwyżce i jej wysokości ma podjąć burmistrz. Drastyczny wzrost cen paliwa, kosztów pracowniczych i innych kosztów a wcześniej spadek liczby przewożonych pasażerów spowodowanych pandemią negatywnie wpłynął na kondycję samorządowych spółek transportowych. Wiele z nich jest na granicy upadłości.
Radosław Zimnowoda jako jedyny zabrał głos przed głosowaniem uchwały. W skrócie przedstawił on wyniki badań z roku 2020 w którym lęborska komunikacja miejska dostała ocenę 3 w skali 2-5. Wśród bolączek pasażerowie wymieniali punktualność i niezadowalającą dostępność kursów. Cytowany raport wprowadzał także ciekawą korektę przebiegu tras autobusów ZKM i rozbudowę sieci połączeń. Rekomendacje nie zostały do tej pory wdrożone i nie słychać, by w najbliższym czasie miało by to się zmienić.
Obszerny fragment wystąpienia radnego Radosława Zimnowody na sesji
28 grudnia 2022 roku:
„Dziś podnosimy ceny biletów a bynajmniej wyrażamy taką zgodę podejmując uchwałę i wskazując maksymalne stawki cen biletów. Ostateczna decyzja podjęta będzie przez pana burmistrza w jakim stopniu te ceny biletów zostaną podniesione. Dyrektor ZKM-u proponuje podwyższenie tych stawek o 33%. Wydawałoby się, że jest to uzasadnione, bo z jednej strony zwiększone koszty pracownicze, koszt oleju napędowego i szalejąca inflacja powoduje, że system finansowania musi się jakoś domykać. Są też inne rzeczy na które warto zwrócić uwagę jak i kwestie o których tu państwo radni zgłaszacie w ramach interpelacji i wniosków prosząc o działania związane choćby z częstotliwością kursów, zasięgiem, dojazdem autobusów na górną pętle cmentarza czy szeroka dyskusja radnych i pytania o dopłaty do funkcjonowania komunikacji przez gminę Nowa Wieś Lęborska. Od lat wiemy, że cudzysłowie prowadzone są rozmowy z których niewiele wynika. Dzisiaj to też jest pytanie, które chciałbym zadać, na jakim jesteśmy etapie jeżeli chodzi o to finansowanie. Jeszcze niedawno jak pytałem o koszty związane z funkcjonowaniem spółki i to w jakim procencie pokrywane są te koszty ze sprzedaży biletów to otrzymałem informacje że jest to około 30 procent kosztów spółki pokrywanych z biletów i pewnie to niewiele się zmieniło, z czego 52 procent przychodów ze sprzedaży biletów jest poza obszarem miejskim czyli z obsługi gminy Nowa Wieś Lęborska. Miasto Lębork dopłaca, rekompensując te straty wynikające z rzeczywistych kosztów a tych pokrywanych ze sprzedaży biletów. Mieszkańcom się ta komunikacja należy. Były swojego czasu rozmowy i wnioski na temat funkcjonowania komunikacji darmowej. Nie udało się tego w całości przeforsować, w części to funkcjonuje i myślę że dobrze. Natomiast cały czas pozostaje temat gminy Nowa Wieś Lęborska, jej dofinansowania, uczestniczenia, partycypacji w tych kosztach funkcjonowania naszego Zakładu Komunikacji Miejskiej, spółki miejskiej”.
1 Comment
Jeszcze podwyżkę przecież cały bilet do Mostów kosztuje 4,50 to dużo nawet nie chce myśleć ile po podwyżce będzie kosztować. A to tylko jeden przystanek za Lęborkiem. W ten sposób nie zchęcą do jeżdżenia autobusem.
Comments are closed.