Gdy w Polsce wybija północ, wielu mieszkańców Ziemi ma ceremonię przywitania Nowego Roku już dawno za sobą. Inni natomiast, dopiero myślą w co się ubrać na tą jedyną w swoim rodzaju noc. Kto zatem najwcześniej, a kto najpóźniej wita Nowy Rok? Wszystkiemu winne są… strefy czasowe. Mamy ich na Ziemi aż 38, co powoduje, że mieszkańcy naszej planety o tak różnych porach będą witać Nowy Rok. Pierwsze sekundy Nowego Roku najwcześniej witają mieszkańcy Kiribati (UTC+14:00) – na zdjęciu. W ich skład wchodzi m.in. Wyspa Bożego Narodzenia – największa wyspa koralowa na Pacyfiku. Na Kiribati północ wybije dzisiaj o godz. 11:00 polskiego czasu.
Gdy w Polsce jest dopiero godz. 16:00 31 szampany otwierają m.in. w Japonii i Korei Płd. (UTC+09:00). W największym pod względem ludności kraju świata, Chinach, Nowy Rok wita się 7 godz. wcześniej niż w Polsce. W Indiach (UTC+05:30) różnica ta wynosi 4,5 godz. Trzy godziny przed nami szampany otworzą też w Gruzji i Armenii. Dwie godziny później (o 23:00) nowy rok świętować też będą w Egipie, Izraelu, Bułgarii, Grecji, Finslandii, Litwie, Łotwie i na Ukrainie.
Polskę obejmuje strefa czasowa UTC+01:00. Nowy Rok witamy razem z większością mieszkańców Unii Europejskiej a także Algierii, Tunezji, Kamerunu, Konga, Nigerii. Gdy w Polsce przywitamy już Nowy Rok do otwarcia szampanów szykują się – godzinę po nas – m.in. Anglicy, Szkoci, Walijczycy, Irlandczycy, Portugalczycy, Islandczycy, Senegalczycy. Te kraje leżą w strefie czasowej UTC±00:00. Mieszkańcy największych brazylijskich miast, m.in. Rio de Janeiro, Sao Paulo oraz m.in. Argentyńczycy i Urugwajczycy (UTC-03:00) witają Nowy Rok 4 godziny po Polakach. Dwie godziny później (o 06:00 polskiego czasu 1 stycznia) odgłosy szampanów będzie słychać m.in. w Nowym Jorku i innych miastach na Wschodnim Wybrzeżu USA, na Kubie, Jamajce i Kolumbii. Na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, a więc w takich miastach, jak Los Angeles czy San Francisco Nowy Rok wita się 9 godzin później niż w Polsce. Jeszcze później (10 godzin później niż w Polsce) szampana otwierają mieszkańcy Alaski.
Gdy w Polsce trwa już na dobre śniadanie noworoczne, mieszkańcy tak odległych zakątków kuli ziemskiej, jak Honolulu (Hawaje, USA) dopiero witają Nowy Rok (o godz. 11.00 czasu polskiego czasu). Jeszcze później, bo o godz. 12 polskiego czasu 1 stycznia, szampany otwierają m.in. mieszkańcy Samoa Amerykańskiego, UTC-11:00. I na tej strefie czasowej kończy się w zasadzie huczne witanie Nowego Roku. Jest jeszcze jedna strefa, UTC-12:00 (godz. 13 czasu polskiego 1 stycznia), ale obejmuje ona już tylko dwie niezamieszkane wyspy należące do USA: Baker Island i Howland Island.
Północ z 31.12.2022/01.01.2023 roku to moment symboliczny i tak warto go traktować. Bo chociaż w różnych częściach świata chwila ta wypada w innym czasie, najważniejsze są dobre intencje, szczere życzenia, szampańska zabawa w gronie rodziny i przyjaciół oraz nadzieja, że kolejne miesiące będą lepsze od mijających.
Źródło informacji: powroty.gov.pl, zdjęcie: National Geographic
