Policja szuka sprawcy skatowania psa w Gowidlinie. Zwierzę znaleziono w rowie przy ruchliwej drodze w kierunku Sierakowic. Jak mówi Wiktoria Stenka, której mama opiekowała się rannym psem, zwierzę było w ciężkim stanie i niestety nie udało się go uratować… „Weterynarz stwierdził krwiaka w okolicach szyi, w połączeniu z problemami z oddychaniem. Jest podejrzenie, że doszło do urazu mechanicznego, przypuszczalnie w wyniku – najprawdopodobniej wielokrotnego – kopnięcia zwierzaka…”.
Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie – potwierdza sierżant Aldona Domasz z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach… „W związku z doniesieniami medialnymi dotyczącymi porzuconego przy drodze psa, policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach wszczęli postępowanie… Będą docierali do osób, które mogły być świadkami tego zdarzenia oraz do właściciela. Postępowanie ma wyjaśnić, kto dopuścił do tego zdarzenia oraz czy zostały złamane przepisy prawa – dodaje policjantka.
Jedna z miłośniczek zwierząt ufundowała tysiąc złotych nagrody za wskazanie oprawcy psa, pisząc na swoim profilu społecznościowym:
„Nagroda 1.000 zł. Szukamy oprawcy, kata, łotra, zwyrodnialca, który skatował psa widocznego na zdjęciu i pozostawił go na pewną śmierć. Pies jest w stanie krytycznym i znajduje się w specjalistycznej klinice w Trójmieście, gdzie ma zapewnioną bardzo dobrą opiekę lekarską. Ze względu na obrażenia, urazy i wiek pupila rokowania nie są dobre. Proszę o jak największą ilość udostępnień. A Ty głąbie kapuściany mam nadzieje, że to czytasz. Wiedz o tym, że nie unikniesz odpowiedzialności karnej. Zrobimy wszystko, abyś poniósł konsekwencje swojego barbarzyńskiego czynu i trafił do mamra !!! Jeśli ustalimy kim jesteś, to zostaniesz słono przywitany.Udostępniamy i pomagamy naszym kochanym zwierzątkom, bo przecież bardzo je kochamy. Nie pozwólmy na to, żeby oprawca chodził bezkarnie. Do dzieła…”
Niestety, skatowanego pieska nie udało się uratować!
Źródło informacji: radiogdansk.pl; zdjęcie: Kasia Kamińska (FB)
