Idea wolontariatu jest jedną z najpiękniejszych, jakimi może kierować się człowiek w spotkaniu z innymi. Tym ważniejszy, kiedy wolontariusz podejmuje wszelkie działania dobrowolnie, z potrzeby serca. Nie poświęca się, a wręcz przeciwnie – ofiarując swój czas i pracę, wzbogaca się wewnętrznie. W tym roku „Pomocni z Mechanika” postanowili pomóc dwóm rodzinom. Pierwsza to Pani Teresa z rodziną, która po śmierci męża została sama ze wszystkimi obowiązkami i problemami oraz z trójką dorosłych, niepełnosprawnych dzieci. Rodzina mieszka w domu w złym stanie technicznym, gdzie największym problemem jest przeciekający dach, a w jednym pokoju zarwał się już nawet sufit. Kolejna obdarowana rodzina to rodzina Pani Anny z trójką dzieci. Prezenty dla obu rodzin opiewały na kwotę 8300 zł. „Pomocnych z Mechanika” tworzyła grupa około 60 osób. Organizatorka pomocy na początku miała duże obawy, że nie sprosta wymaganiom, ale dzięki uczniom, nauczycielom, rodzicom i anonimowym darczyńcom – udało się znakomicie, bo „Prawdziwą siłą człowieka jest jego wrażliwość”. Opiekunem Pomocnych z Mechanika jest mgr Beata Hrycyk.
Źródło informacji: Monika de Castro (ZSMI)











