Wczoraj wpłynęła do Burmistrza Miasta Lęborka kolejna interpelacja radnego Zbigniewa Rudyka, który po nieudanej próbie „odzyskania” XIV-wiecznego Zamku Krzyżackiego na potrzeby muzeum i turystów, postanowił teraz „zawalczyć” o pobliski młyn i spichlerz solny. W swoim piśmie zwraca uwagę na fakt, że wszystkie trzy budowle tworzą swoisty kompleks zabytków, z których dwa ostatnie są w prywatnych rękach. Co prawda, sam zamek jest pod dzisiaj we władaniu sądownictwa i odzyskanie go wcale nie będzie takie łatwe, ale być może warto przynajmniej spróbować… Wobec powyższego radny kieruje do Burmistrza Miasta poniższe pytania (pisownia oryginalna):
- Kto i za ile sprzedał młyn wodny ? Chodzi za jakiego burmistrza dokonano tego barbarzyństwa ?
- Kto i za ile sprzedał spichlerz solny ? Czy to prawda że został sprzedany dopiero za drugim lub trzecim przetargiem ?
- Czy podejmie Pan z urzędu walkę o odzyskanie zamku czy zmusi Pan nas (społeczeństwo) do założenia komitetu w tej sprawie, zbierania podpisów i zawiezienia ich do Ministerstwa Sprawiedliwości ?
- Czy widzi Pan szanse na pozyskanie pieniędzy na odzyskanie (odkupienie) tych budynków (młyn wodny i spichlerz solny) i na potrzebne remonty ?
- Kto pozwolił na wymianę okien w zamku (sądzie) na plastikowe i tym samym na naruszenie architektoniczne i konserwatorskie tego budynku ? Czy konserwator zabytków miał na to zgodę i od kogo ?
Radny prosi również w swojej interpelacji o bardziej konkretne odpowiedzi, niż te, jakie otrzymał przy okazji ostatnich jego interpelacji. Jeśli takich nie otrzyma, dalej będzie dopytywał o szczegóły…







