Nie milkną emocje przy budowie pierwszego w Lęborku wychodka dla psów. Ma on być zlokalizowany na skwerze w centrum przy Placu Pokoju od strony ulicy Reja, w rejonie rozebranych szaletów miejskich (na zdjęciu).
Przeciwni temu pomysłowi jest kilku radnych. Swój sprzeciw w tej sprawie złożył wiele tygodni temu radny Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Świątczak. Według radnego wychodek obniży atrakcyjność tego miejsca u mieszkańców i turystów.
O ponowne przemyślenie lokalizacji psiej toalety w pobliżu Placu Pokoju poprosiła także radna Małgorzata Biela, negatywnie odnosząc się do tego pomysłu. O wyjaśnienie sprawy z psim wychodkiem poprosił także Włodzimierz Klata wyrażając przy okazji w interpelacji zaniepokojenie o zieleń i ławki na skwerze przy Placu Pokoju i dopytując czy uda się je uzupełnić przed zbliżającym się Jarmarkiem św. Jakuba.
Stanowisko w sprawie toalety dla psów ratusz zawarł w odpowiedzi na interpelację skierowaną do Krzysztofa Świątczaka:
„ Zaprojektowanie toalety (nie wybiegu) dla psów na terenie skweru przy Placu Pokoju wynika z obserwacji i częstego użytkowania tego skweru przez osoby wyprowadzające swoje zwierzęta. Jest to jedyny duży teren zielony w centrum miasta, na którym wyprowadza się dużą ilość psów. Stworzenie toalety dla psów powinno ograniczyć zanieczyszczenie odchodami zwierzęcymi skweru. Po wykonaniu nowego zagospodarowania skweru i stworzeniu toalety dla psów, na pozostałych zieleńcach skweru zostaną ustawione tabliczki informujące o zakazie wyprowadzania psów, poza miejscem do tego przeznaczonym – wyjaśnił w odpowiedzi zastępca burmistrza Jerzy Pernal. Dodał także, że psia toaleta nie obniży atrakcyjności skweru a wręcz pozwoli na rozwiązanie problemów z odchodami w centrum miasta.
Kwestia budowy toalety dla psów jest teraz uzgadniana teraz z Konserwatorem Zabytków w Gdańsku.