W ubiegłą sobotę sejsmografy wskazały epicentrum trzęsienia ziemi ponad sto kilometrów na północ polskiego odcinka morskiego wybrzeża. Skala wstrząsów ziemi wyniosła 2,6 w skali Richtera. Zjawisko odnotowała aplikacja Recent Earthquakes przekazująca dane sejsmograficzne.

Epicentrum zjawiska znajdowało się na wysokości Lęborka oraz Słupska, ponad 100 km na północ od morskiego wybrzeża. Trzęsienie ziemi było niemal nieodczuwalne. Nie jest to jedyny taki incydent w naszym regionie. Takich sytuacji w historii było o wiele więcej. Przypomnijmy jak w 2009 r. ziemia także zatrzęsła się na wysokości Ustki oraz Gdyni.
– Coraz więcej informacji wskazuje, że nie jesteśmy do końca bezpieczni w kontekście sejsmologicznym – przyznaje Piotr Kowalkowski, synoptyk z portalu Info Meteo Północ Pl, cytowany przez Dziennik Bałtycki.