Do biura senatora Kazimierza Kleiny zgłosił się mieszkaniec domu jednorodzinnego w gminie Wicko. Jego rachunki za prąd najczęściej wynosiły około 300-400 zł. Natomiast w październiku mieszkaniec dostał fakturę około 5 razy wyższą, było to aż 2516,32 zł.
Po jej otrzymaniu, zainteresowany starał się wyjaśnić sprawę poprzez infolinię oraz inne drogi kontaktu. Nie mogąc zapłacić od razu tak wysokiej kwoty, wpłacił jej część w wysokości tysiąca złotych.
Na otrzymaną fakturę złożył reklamację do spółki Energa Obrót. Reklamacje rozpatrzono negatywnie, nakazano zapłacić pozostałą kwotę faktury i polecono skontaktować się ze spółką Energa Operator w celu uzyskania protokołu z wymiany licznika. Następnie złożył zażalenie na otrzymaną fakturę w którym prosił o szczegółowe rozpatrzenie sprawy oraz wstrzymanie się od czynności windykacyjnych do czasu rozpatrzenia sprawy.
Pismo w tej sprawie sporządził także senator Kazimierz Kleina. W swoim piśmie, poruszył wątpliwości które wzbudził sposób traktowania konsumenta przez spółkę. Konsument zgłaszając swoją sprawę do jednej ze spółek, jest odsyłany do siostrzanej spółki, a jego sprawa wciąż nie zostaje wyjaśniona. Ponadto brak reakcji na wspomniane zażalenie w którym klient prosi o wstrzymanie się od czynności windykacyjnych do czasu wyjaśnienia sprawy, a następnie szantaż, że jeżeli nie zapłaci faktury zostanie odcięty od prądu w samym okresie świątecznym, są co najmniej niewłaściwe.
Przedstawiciele spółki Energa Obrót poinformowali, że nastąpił błąd systemowy na koncie Klienta w wyniku którego kolejne faktury nie zostały skorygowane, przez co były tak znacząco wyższe. Dopiero po ręcznej weryfikacji zostały wykonane kolejne faktury korygujące.
źródło: https://www.facebook.com/100057870408539/posts/360802602525417/?d=n
1 Komentarz
Kpina energa może się mylić ty musisz bulić za ich błąd i nie masz z kim porozmawiać gożej jak za KOMUNY
Komentarze są wyłaczone