65-letni lęborczanin musiał opuścić dom, bo jest podejrzewany o znęcanie się nad swoją rodziną. To efekt interwencji policjantów, którzy zostali wezwani do awantury domowej.
Do interwencji funkcjonariuszy doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Nietrzeźwy mężczyzna miał znęcać się fizycznie i psychicznie nad żoną i synami. Policjanci ustalili, że już od dłuższego czasu lęborczanin stosował wobec członków najbliższej rodziny przemoc fizyczną, poniżał ich, szykanował i zastraszał. Uznali też, że dalsze przebywanie mężczyzny w domu zagrażało ich życiu i zdrowiu, został więc prewencyjnie zatrzymany.
Policjanci wszczęli też procedurę „Niebieskiej Karty” i zebrali materiał dowodowy pozwalający na przedstawienie zatrzymanemu mężczyźnie zarzutów znęcania się nad rodziną. Prokurator zadecydował o zastosowaniu wobec niego środków zapobiegawczych w postaci nakazu opuszczenia domu na trzy miesiące oraz zakazu zbliżania się do członków rodziny na odległość mniejszą niż 50 m, a także zakaz opuszczania kraju. Mężczyźnie grozi kara pięć lat pozbawienia wolności.
Fot. KPP Lębork