5 czerwca 2014 roku na nowej sali gimnastycznej Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Lęborku zorganizowano I Wojewódzki Konkurs Piosenki Regionalnej. Patronat honorowy nad konkursem objął starosta lęborski – Wiktor Tyburski. W konkursie wystąpiło pięc zespołów w skład, których wchodziły dzieci z placówek specjalnych m.in. z Chojnic, Kołozębia czy Damnicy. Na specjalne zaproszenie organizatorów wystąpił zespół Pieśni i Tańca "Ziemia Lęborska". Ośrodek reprezentował zespół "Szkolny dzwonek", który wywarł duże wrażenie na zebranej publiczności dzięki czemu komisja jurorska postanowiła nagrodzić ich pierwszym miejscem ex aequo z zespołem z Damnicy. Wśród solistek najlepiej zaprezentowała się Wiktoria Bieniek, podopieczna SOSW z Lęborka. W prezentowanym repertuarze przeważały głównie utwory kaszubskie.
– Chcemy pokazać, że robimy naprawdę wiele świetnych rzeczy z naszymi dzieciakami, by miały one szansę pokazać się przed większą publicznością. Chcemy po prostu by było nas widać i słychać. By każdy czuł się u nas dobrze i bezpiecznie. – mówi Danuta Rybak, dyrektor SOSW w Lęborku. Przygotowaniami do konkursu zajęła się niezastąpiona Katarzyna Frankowska – Kręcisz, koordynator tego konkursu oraz naprawdę wiele innych osób wielkiego serca m.in. Jolanta Sandach, Iwona Zegadło, Elżbieta Ziniewicz, Katarzyna Serek, Jolanta Dawidowska-Wenta, Aneta Lewna oraz Jerzy Król. – Słowa uznania należą się przede wszystkim Markowi i Iwonie Węgrzyn, którzy wspierali nas od początku swoimi działaniami jako wolontariusze. Dzięki ich zaangażowaniu włączyliśmy się ponadto w pomoc dla rodziny, którą dotknęło wielkie nieszczęście. Jest tam dwójka dzieci z porażeniem cztero-kończynowym.– dodaje pani dyrektor.
– Jestem człowiekiem, który chce zmieniać życie innych. Mam syna Kacpra, który wymaga stałej rehabilitacji, stąd wiem ile nieraz trzeba poświęcić swojego czasu, swoich sił aby rehabilitacja przynosiła oczekiwane rezultaty. Wszystko to, robię z miłości do mojego dziecka. Od kilku lat staram się spełnić marzenie całej mojej rodziny a jest nim wybudowanie specjalnej sali rehabilitacyjnej w Łebieniu. Nie jestem zamożnym człowiekiem ale z pewnością zaradnym i przez te kilka lat znalazłem wiele osób, które bezinteresownie mi pomogły w realizacji tego przedsięwzięcia. Teraz chcę pomagać innym, dzielić się swoim doświadczeniem z każdą osobą, która się tylko o taką pomoc zwróci do mnie.– opowiada Marek Węgrzyn – ojciec 19-nastoletniego Kacpra, który urodził się z dziecięcym porażeniem mózgowym.
tekst i fot. Michał Sałata