Piątkowy wernisaż w Galerii Strome Schody lęborskiego muzeum rozpoczął się przedstawieniem autora nowej wystawy, Mirosława Garnieca z Olsztyna. Jak zwykle zgromadził tłum gości.
Mirosław Garniec, artysta malarz i projektant grafiki wprowadził zebranych w temat ekspozycji zatytułowanej „Potęga i upadek – Zamki państwa krzyżackiego”, a potem podziękował dyrektor Marioli Pruskiej oraz jej pracownikom, w szczególności Joannie Podgórskiej za udaną efektowną aranżację wystawy.
Przedstawia ona wspaniałe ceglane siedziby warowne, jakie w czasach swej potęgi przeciwnik Polski i Litwy – Zakon Krzyżacki NMP zdążył nastawiać na ziemi chełmińskiej, na terenach, zamieszkanych przez Prusów, przez Krzyżaków zlikwidowanych ogniem i mieczem, potem Pomorza Gdańskiego, opanowanego przez Zakon najpóźniej. Oglądamy takie znane zamki, jak w Malborku, Lidzbarku Warmińskim, Kwidzynie, Olsztynie, Golubiu Dobrzyniu i mniej znane: w Przezmarku, Brodnicy, Barcianach czy Bytowie, zrekonstruowanym z całkowitej ruiny. Było ich 150, a do naszych czasów zachowało się 100 w różnym stanie. Mówi się, że w Europie ten system obronny, zbudowany z takim rozmachem, był jedyny. W jego skład wchodziły siedziby klasztorne, wielkiego mistrza Zakonu , komturów, wójtów, prokuratorów; nie wszystkie miały charakter zamków obronnych. Ekspozycja pokazuje 62 z tych najlepiej zachowanych.
– Wystawa powstała z okazji trzechsetnej rocznicy bitwy pod Grunwaldem – powiedział artysta, na co dzień prowadzący wydawnictwo autorskie Studio Arta. – Zajęła mi ponad dwa lata pracy. Część fotografii i opisów informacyjnych to materiał zebrany do książki, którą tu muzeum promuje, a ta druga część aktualnie jest opracowywana do druku.
W tej pierwszej książce przedstawił Garniec zamki Warmii i Mazur, w drugiej zaś znajdą się budowle krzyżackie na ziemi chełmińskiej, Pomorzu Gdańskim i w obwodzie kaliningradzkim.
Dużych rozmiarów tablice z barwnymi fotografiami zamków i ich opisami wzbogacone i uatrakcyjnione są przez olejne obrazy Bożeny Januszewskiej i Katarzyny Wolskiej z Bydgoszczy, ukazujące rekonstrukcje zamków w konwencji średniowiecznych malowideł.
Wystawa była już pokazana w kilkunastu miastach, m.in. w Warszawie, Olsztynie, Gdańsku, Toruniu, Elblągu. Do Lęborka przyjechała z Bytowa.
Projekt stworzenia wystawy i jej eksponowania wspiera Fundacja Współpracy Polsko-Niemieckiej, a patronuje przedsięwzięciu Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego.
– Wystawę można zwiedzać do końca października, ale być może nawet do połowy listopada – zaprasza pani dyrektor.
Wernisaż uatrakcyjniły dwa koncerty: Anny Brzezińskiej (skrzypce) i Tadeusza Formeli (klawisze), grających standardy klasyczne oraz Zespołu Muzyku Dawnej Incantare w strojach z epoki.
Fot. i tekst Iw.Ptasińska