Po godz. 19 dwóch nieznanych sprawców napadło na ekspedientki hurtowni Eurocash w Lęborku i ukradli 40 tys. zł. Policja prowadzi wzmożone działania poszukiwawcze. Dostaliśmy informację, że wyznaczona jest nagroda komendanta powiatowego policji w Lęborku za pomoc w ujęciu sprawców kradzieży.
Na tę chwilę trudno powiedzieć w jakich okolicznościach dokonano kradzieży. Policja obecnie przesłuchuje sprzedawczynie, które zostały zaskoczone na zapleczu sklepu, prawdopodobnie w momencie gdy przeliczały gotówkę z utargu.
– Sprawcami są dwaj mężczyźni o wzroście 160 i 170 centymetrów – informuje Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy KPP Lębork. – Obaj byli ubrani na czarno z czarnymi szalikami na twarzy. Weszli od tyłu hurtowni, zapleczem i udali się do pomieszczeń gdzie przebywały kasjerki.
Prawdopodobnie obaj mężczyźni mieli dobrze przemyślany tok działania. Weszli w momencie, kiedy hurtownia była zamykana. Wiedzieli gdzie są przeliczane pieniądze. Obecnie policja prowadzi wzmożone patrole okolic hurtowni, wylegitymowani są przechodnie.
– Liczymy na pomoc osób, które mogły być świadkami tego zdarzenia lub mają informację w tej sprawie – dodaje Pańczyszyn. – Wyznaczyliśmy wysoką nagrodę finansową za pomoc w ujęciu osób, które dokonały napadu i zapewniamy pełną anonimowość.
red
