W piątek, 17 lutego o godz. 16, burmistrz Łeby Andrzej Strzechmiński spotka się w kinie Rybak z mieszkańcami. Będzie to już kolejne spotkanie informacyjne, które średnio odbywa się raz w miesiącu, a tym razem tematem przewodnim będzie „Zdrowa Łeba”.
Na spotkaniu omawiane będą takie zagadnienia, jak: uwolnić Łebę od dymu tytoniowego, działalność MOPS, opłata klimatyczna i Czarny Stawek. W programie „Uwolnić Łebę od dymu tytoniowego” miasto bierze udział od listopada 2010 r., kiedy to wprowadzono ustawę o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu. Już wtedy Łeba wspólnie z Kartuzami i Gdańskiem włączyła się do projektu „Koniec z narażaniem na dym tytoniowy – nowe prawo wyzwaniem dla samorządów”.
26 stycznia w Łebie, burmistrz miasta oraz przedstawiciel Polskiego Towarzystwa Programów Zdrowotnych – Łukasza Balwickiego podpisali list intencyjny.
– Łeba poprzez rozwój polityki zdrowotnej między innymi w zakresie miejsc wolnych od dymu tytoniowego zaczyna wykraczać poza działania czysto medyczne, dostrzegając szersze możliwości pozytywnego wpływania na stan zdrowia mieszkańców i turystów – powiedziała Agnieszka Pałac, asystent burmistrza miasta Łeby. – Celem spotkania była inauguracja strategii działań ograniczających epidemię palenia tytoniu w Łebie.
O tym jak miasta zamierza walczyć z nałogiem powie na spotkaniu z mieszkańcami burmistrz. Innym ciekawym tematem spotkania będzie koncepcja zagospodarowania parku Czarny Staw lub też Łabędzi Staw. W tej sprawie odbyły się już konsultacje społeczne i przedstawiono kilka projektów. Czarny staw mógłby być między innymi stanicą dla kajakarzy morskich, gdyż udrożnione ma być połączenie stawku z kanałem portowym.
– W Łebie krążą pomówienia, że zagospodarowanie tego terenu to czyjaś prywatna inwestycja, że park ten zostanie przeznaczony na cele komercyjne, że zostanie zabudowany i tym podobne rzeczy –stwierdza Andrzej Strzechmiński, burmistrz Łeby. – Nie wiem skąd to się bierze, ale nic takiego tam nie będzie. Park ten ma służyć mieszkańcom, będą tam ścieszki rowerowe, chodniki, ma być mały amfiteatr, fontanna.
Mieszkańcy chcieli między innymi, by przez park było możliwe przejście z ul. Kościuszki na plażę. Były też propozycję, by brzeg stawku ukształtować na wzór północnej granicy Polski i umieścić nad brzegiem miniatury polskich latarni morskich.
Rewitalizacja Czarnego Stawu ma się rozpocząć wiosną tego roku. Miasto otrzymało między innymi dofinansowanie w wysokości 1 mln zł z Lokalnej Grupy Rybackiej „Pradolina rzeki Łeby”.
rak