O godz. 17.01 pociąg SKM wyjeżdżający z Lęborka w kierunku Wejherowa potrącił kobietę leżącą na torach. Wydarzyło się to 300 metrów od stacji kolejowej. Jak zeznał maszynista kobieta położyła głowę na szynach. Widocznie sygnały dźwiękowe musiały zadziałać, gdyż doszło do potrącenia kobiety a nie do „masakry na torach”.
Kobieta została potrącona przez pociąg. Obecnie walczy w szpitalu o życie. Prawdopodobnie była to próba samobójcza, jednak policja na razie wstrzymuje się od komentarzy.
– Udało nam się ustalić, że jest to 53-letnia mieszkanka gminy Cewice – mówi Marta Kandybowicz, pełniąca obowiązki oficera prasowego KPP Lębork. – Została ona zabrana przez pogotowie i teraz walczy o życie. Ma bardzo poważne obrażenia głowy. Nasi policjanci zabezpieczają obecnie miejsce zdarzenia i prowadzą czynności wyjaśniające. Przesłuchiwani będą również świadkowie tego zdarzenia.
Ruch kolejowy po ponad godzinie został przywrócony w obu kierunkach. Jak udało nam się ustalić, wstępnie można mówić o próbie samobójczej. Przy kobiecie znaleziono list pożegnalny.
(rak)